Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Panika na giełdzie w Warszawie

Panika na giełdzie w Warszawie

Money.pl / 2008-10-08 10:17
Komentarze do wiadomości: Panika na giełdzie w Warszawie.
Wyświetlaj:
Bankier_7 / 2008-10-08 10:17 / portfel / Punktator
Niestety wygląda na to, iż świat a w tym Polske ogarnęła pożoga...
Wyprzedaż jaką obserwujemy jest skutkiem panicznego poszukiwania gotówki i spieniężania prawie wszystkich instrumentów w żywą gotówkę... A co się dziwić jak nawet Banki już teraz nie chcą powoli pożyczać sobie na wzajem piniędzy i blokują sobie limity na transakcje - po części co się dziwić... Słyszy się również już o ograniczeniu produkcji w niektórych gałęziach gospodarki - co doprowadzi zapewne do grupowych zwolnien pracowniczych niestety.
Myślę iż niektóre firmy powinny zawiesić handel swoimi akcjami - oczywiście nie wszystkie lecz spójrzmy dla przykładu na firmę LOTOS - dobre zyski, dobry plan rozwoju a wartość akcji jest tak przezceniona,że aż przykro. Zdaję sobie również sprawę iż to nie jest takie proste lecz włodaże większych spółek,które są już tak bardzo pod kreską choć z zestawień ich cena powinna być przynajmniej w okolicach wart. księgowej powinni się zastanowić nad tym problemem.
Na koniec uważam iż powinno się dać dokończyć dzieła 'kapitalizmowi' - czyli rozumieniu kryzysu nie wykupować, wpompowywać piniędzy do systemów tylko dać im spokojnie upaść - aktywa wtedy powinny być przejęte rzeczywiście przez większych graczy rynkowych i wtedy po wyczyszczeniu się instytucji źle zarządzanych można by myśleć o poprawie sytuacji - a tak to kapitalizm zachamowany jest przez socjalizm wykonany przez ingerencje władz poszczególnych Państw. (co wprowadza dalszy chaos jak w USA) ...Islandia właśnie tak wykupiła / wspomogła padające Banki i teraz pada Państwo... (i gdzie teraz podstawy ekonomii - Państwa uwarzane są za ''instytucje",które nie mogą upaść i są zawsze wypłacalne - a mogą jak wskazuje).
Zastanawia Mnie jeszcze na konieć funkcjonowanie instytucji ratingowych - wygląda iż działały one na zamówienie i opłacanie ich przez dużych graczy po to aby potwierdzić niejako fakt ich wspaniałej kondycji, która wygląda właśnie tak jak wygląda.. (emitowali papiery dłużne na wątpliwym back-ground-zie). Po zakończeniu kryzysu czeka nas długa droga do budowania zaufania dla wielu instytucji tudzież Państw...
qba31 / 83.12.220.* / 2008-10-08 11:37
zawsze jest tak że państwo próbuje "naprawiać" i w naszym kraju na dad Wisłą i w USA.
Jak się kończy taka "naprawa" widzimy wszyscy. Najgorsze jest to, że takie sytuacje zdażały się już nie raz ale co tam jak grochem o ściane. Historia najlepszym nauczycielem ale nikt tego belfra nie słucha. Wpompowywania gigantycznych pieniędzy w system bankowy zamiast poprawiać sytuację tylko ją pogarsza. Zamiast edukacji finansowej w szkołach wprowadza się maturę z religii - teraz nasi politycy moga liczyć tylko na cud o ile wcześniej...NAUCZĄ SIĘ LICZYĆ :)

Kryzys 1929-33, czyli największy
przekręt w historii świata

"Wielka Depresja z lat 1929-1933 - symbol ogromnego kryzysu gospodarki kapitalistycznej uchodzi za jeden z największych argumentów przemawiających na rzecz interwencji państwa. Na dodatek powszechnie uważa się, iż w 1933 roku "wspaniały" prezydent Roosevelt rozpoczął "Nowy ład", który zdołał pokonać "kapitalistyczną bestię" - używając słów Paula Samuelsona, czołowego ekonomicznego lewaka, laureata Nagrody Nobla. Okazuje się jednak, że prawda jest inna. Jak zawsze jest zafałszowana przez lewe środowiska. I jak zawsze ta "prawda" jest rozpowszechniania przez podręczniki, pomoce naukowe, filmy i piosenki.[...]"

reszte artykułu na http://prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/EkonLit/kryzys%201929-33.htm
mirwek / 2008-10-08 11:37
Dziekuje za przemyślenia, ale to nie zwalnia chyba od ortografii, nawet jak ma się papierek ratingowy "dyslekcja".
Bankier_7 / 2008-10-08 12:04 / portfel / Punktator
Czasem widzę na portalu większe błedy w artykułach niż "dyslekcja"... Zdarza sie gdy szybko chcę się przelać myśli na papier...
Pazdrawiam.
1 2
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy