Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Państwo ma budować tanie mieszkania

Państwo ma budować tanie mieszkania

Money.pl / 2007-04-23 07:26
Komentarze do wiadomości: Państwo ma budować tanie mieszkania.
Wyświetlaj:
piotrbrzeczak / 2007-04-23 13:51
Jak masz mieszkanie i wybudowales dom to sie nie wtracaj. Skad wziales kase na to? Jestes prezesem. O nie pewnie masz firme i nie zle kradniesz chocby placac grosze praownikom . Nie mow mi ze jest tak zle prywaciarzom bo wszyscy oszukujecie - jestem ksiegowa to wiem jak to sie robi. Najuczciwiej placi podatki czlowiek na etacie i nie wciskaj mi co innego. Jakiego normalnego zjadacza chleba stac na dom i mieszkanie??? Ceny mieszkan sa nienormalnie wysokie a deweloperom pomieszalo sie w glowach. Kogo stac na mieszkanie za 500 tys zl?Bardzo dobrze ze panstwo wychodzi z taka inicjatywa, to nie jest dla WAS inicjatywa - dla tych ktorzy maja juz domy i mieszkania. Chociaz znajac cwaniastwo polskich biznesmenikow -prywaciarzy poprzepisuja domy i mieszkania na rodzicow i jeszcze beda sie starac o pomoc od panstwa- moze by dla synka kupic takie mieszkanko?Polak zdarlby z drugiego skore, to samo dzieje sie w Anglii. Ci ktorzy wycwanili sie tam zeruja na innych, czesto zagubionych jeszcze ludziach.chca wynajmowac mieszkania za tak duze pieniadze ze smieszne!! Corka mowi ze po stokroc taniej mozna wynajac od rodowitego Anglika niz Polaka. Poza tym predzej pomoze Ci Anglik niz Polak. Tu wychodzi prostactwo i cwaniactwo Polaka.Moze wkoncu mlode malzenstwa beda mieli szanse na wlasny dach nad glowa. Oby tak bylo!!!
MacGyver / 62.29.164.* / 2007-04-24 11:22
"O nie pewnie masz firme i
nie zle kradniesz chocby placac grosze praownikom . Nie mow mi
ze jest tak zle prywaciarzom bo wszyscy oszukujecie - jestem
ksiegowa to wiem jak to sie robi."
To może podzielisz się tą wiedzą z innymi, anie wykorzystujesz ją do własnych celów.
A jeśli chodzi o najuczciwiej płacących podatki "okradanych" etatowców, to weź pod uwagę, że za każde 2000, które taki dostaje -pracodawca musi zapłacić państwu ok. 1600.
A jak by tego było mało, to największa kasa jest zdzierana z małych i średnich przedsiębiorców.
dada / 81.15.185.* / 2007-04-24 08:39
Czy ktoś widział ile ma kosztować takie mieszkanie????????? Czyżby autor zapomniał dodać mkw??????? Czy to jest mało???????
1wieslaw1 / 194.116.193.* / 2007-04-23 16:50
uh jakie emocje że aż 7 razy powtórzone, a tak na serio pomysł tworzenia z firm państwowych deweloperów jest fatalny - po pierwsze zwiekszona dostepność mieszkań dla "mniej zasobnych" to zadanie dla samorządów jest to tak zwane budownictwo komunalne brak do tej pory odpowiednich uregulowań prawnych ogranicza rozwój tej formy, po drugie budownictwem mieszkaniowym o "społecznie" limitowanych kosztach zajmowały się tez spółdzielnie mieszkaniowe jako podmioty "non profit" w przeciwieństwie do deweloperów (jak innych podmiotów gospodarczych) dla których zysk jest głównym motorem działania, po trzecie najistotniejszym na dziś ograniczeniem dla wzrostu dynamiki budownictwa mieszkaniowego sa wyjątkowo żmudne procedury formalno prawne zwiazane z całością procesu w dużym skrócie uzyskania pozwolenia na budowę (jak twierdzą znawcy przedmiotu nierzadko jest to znacznie ięcej niż 2/3 czasu realizacji budynku), po czwarte budownictwo jak dowodzą przykłady nie tylko polskie jest jest obszarem działalnosci gospodarczej bardzo narażonej na działąnia korupcyjne wprowadzenie w ten układ firm państwowych nie zmniejszy a wręcz zwiększy te zagrożenia (kolejne synekury dla partii) i tych argumentów można by dalej mnożyć ale cóż tych którzy posługują się argumentami emocjonalnymi i tak się nie przekona
keyser soze / 83.12.183.* / 2007-04-23 13:39
w pis-du z taką polityką. Już sama wzmianka o spółkach "grupy developerskiej" przyprawia o ból głowy. A ile to nowych, niezbędnych etatów za państwową ( czyli naszą) kasę ???
Artur W / 212.160.250.* / 2007-04-23 13:38
Niech panstwo zrezygnuje z podatkow na materialy budowalne jak tak bardzo che wspomoc Polakow
Marqus / 212.244.191.* / 2007-04-23 13:12
a może by zaczęli skromniej - np tanie państwowe warzywniaki???:) a jak się uda to dopiero, te mieszkania bo cena 4-5kzł przy bezprzetargowym nabyciu ziemi to niezbyt tanio
jliber / 212.180.147.* / 2007-04-23 09:50
Towarzysze!!! Placcie wiecej podatkow a panstwo dostarczy wam tania sluzbe zdrowia, tanie szkolnictwo, tanie drogi a teraz takze tanie mieszkania!!! Beda tyle warte ile kosztuja!!! Ale przeciez was nie stac na lepsze bo panstwo musi pol miliona darmozjadow utrzymac za wasze pieniadze oraz nastepne pare milionow pracujacych w niedochodowych branzach gospodarki.
jarek11 / 83.17.216.* / 2007-04-23 07:44
My od państwa nic nie chcemy,sam sobie dom wybuduje!!!!Niech państwo tylko mnienie okrada!!!!!Podatki !!!!!
KKP / 89.228.196.* / 2007-04-23 07:28
1.Ciekawe kto będzie decydował o rozdziale takich mieszkań? Lokalni baronowie PiSuaru czy będzie to koalicja i proporcjonalnie każdemu co jego?
2. Kto bedzie do tego dopłacał? Czy to bedzie z prywatnych pieniędzy min. Jasińskiego? Ja zapłaciłem za swoje mieszkanie i dlaczego mam płacić jeszcze za cudze?
efa / 83.18.202.* / 2007-04-23 17:14
Pewnie lokalni baronowie POrypańców
pppp / 62.21.124.* / 2007-04-23 08:45
Może nikt nie będzie z nas dopłacał. Wystarczyłoby, żeby nie dodawali tych chorendalnych prowizji, przecież teraz deweloperzy ustalają ceny nie mające nic w spólnego z prawdziwym kosztem wybudowania mieszkania, i od razu ceny byłyby o wiele niż, bez jakiegokolwiek dokładania kasy.
Artur W / 88.199.125.* / 2007-04-23 09:10
Nikt nie zmusza Ce kupowac od developerów
pppp / 62.21.124.* / 2007-04-23 09:14
Ale nie będzie nic złego w tym, że będzie nowy deweloper, który będzie wystawiał ceny normalne, adekwatne do kosztów, to może inni trochę się zastanowią. Nikt tu nie mówi o jakimś sztucznym zaniżaniu cen, wystarczy, żeby były wyliczone zgodnie z kosztami.
1wieslaw1 / 194.116.193.* / 2007-04-23 17:00
rece opadaja jak sie czyta takie naiwne dyrdymały - zastanów sie czy z racji funkcjonowania PKO bp - państwowego banku - inne banki mniej zdzieraja? czy samo PKO bp jest najtańszym bankiem dla szarego obywatela?
dewi / 83.14.61.* / 2007-04-23 11:29
Deweloperzy wyliczają ceny zgodnie z kosztami i dodają do nich ryzyko "zniknięcia" z budowy wykonawcy, który z dnia na dzień nie bacząc na kontrakt może ewakuować się do Irlandii na przykład. Jeżeli deweloper chce skończyć inwestycję musi liczyć kasę tak, żeby w razie czego starczyło na zastępczego wykonawcę, który będzie już niewątpliwie duuuużo droższy od tego, co zwiał.
janru / 217.75.58.* / 2007-04-23 12:38
Liczą koszty? Rok 2004. Przyjmę pana za 1000 zł i na czarno. To też jest liczenie kosztów?Teraz jak nie ma kto pracować przypomnieli sobie o ryzyku-ciekawe.
pppp / 62.21.124.* / 2007-04-23 09:33
i ta też mam. i to oznacza, że znasz się na budowaniu i wiesz jak będą rosły ceny. No to kup jeszcze 3 mieszkania jako inwestycje. A jeśli będzie słabym budowlańcem, to nikt od nich tego nie kupi. I ekipa, która się tym zajmuje umoczy. A jest szansa, że się uda i ten nienormalny stan, który jest dzisiaj na rynku nieruchomości trochę się zmieni.
A.T. / 83.18.191.* / 2007-04-23 12:32
Jeżeli umoczy jakiś prywatny inwestor, to tylko on za to zapłaci. Jeśli umoczy spółka skarbu państowa, to zapłacą za to wszyscy podatnicy.
Oto róźnica, dla której prywatny inwestor zawsze się będzie bardziej przykładał od państwowego. I dlatego będzie w ogólnym rozrachunku tańszy.
pppp / 62.89.103.* / 2007-04-23 15:36
czyli najlepiej nie ch nic nie robią, to ci deweloperzy co są będą dalej szaleć
A.T. / 83.18.191.* / 2007-04-23 16:17
Niech się zajmą tym, do czego są powołani np. do ustalenia wreszcie planów zagospodarowania przestrzennego. Wtedy będzie dostępnych od ręki więcej terenów pod budownictwo, a więc będzie można szybciej, taniej i więcej bodować.
Tu jest główny hamulec całego budownictwa !!!

Poza tym zmniejszyć podatki, wtedy ludzie będą mieli więcej pieniędzy, które wydadzą na własne domy, a nie będą zmuszeni do finansowania kolejnego gmachu jakiegoś ministerstwa.
NoDucks / 2007-04-23 09:29
Państwo byłoby takim idealnym budowlańcem?
Ciekawa teza. Zwykle 50-80% kosztów takich państwowych przesięwzięć to koszty buirokracji, łapówek, nieudolności i marnotrawstwa.
To już było. Marzy się Panu drugi Gierek?

Prywatne nie są idealne - państwowe są jednak niemal zawsze od nich gosze.
Artur W / 88.199.125.* / 2007-04-23 09:25
Widac ze nie masz pojecia o budowaniu, ja mam za soba mieszkanie wlasnosciowe i budowe wlasnego domu, ceny napewno bedą rosły z miesiaca na miesiac chocby z powodu Euro 2012 i tego ze Polacy z zagranicy bedą wracać i kupowac tu mieszkania oraz działki pod własny interes ( tak np. robią moi znajomi ktorzy pracują w Irlandii). Developer to nie jest zajecie charytatywne. Jak znajdziesz takiego ktory zrezygnuje z zysku daj znac, czekam moze mnie zaskoczysz
1wieslaw1 / 194.116.193.* / 2007-04-23 17:07
jako uzupełnienie dodam prawo podaży i popytu które ostatecznie reguluje ceny nie bez powodu nazywane rynkowymi
Artur W / 88.199.125.* / 2007-04-23 07:26
Niech panstwo nic nie powoluje niech tylko obnizy podatki a kazdy sobie sam uczciwie zapracuje
aspen1 / 212.2.99.* / 2007-04-23 15:33
Polacy z Angli czy Irlandii nie będą wracali do Polski bo już dla nich za drogo a tam życie łatwiejsze i lepsze. Tak samo ci inwestorzy z Zachodu kupujący po kilka mieszkań. To jest kompletna bzdura. ich nigdy nie było, to był wymysł Agentów Nieruchomosci. Ci co mieli kupić mieszkania to juz to zrobili do konca 2006. Ceny być może rosną z miesiaca na miesiac ale tylko na papierze... bo kupców w Wwie już brakuje a Agenci płaczą haha
margocik / 212.187.194.* / 2007-04-23 15:58
moi sąsiedzi w Warszawie sprzedali mieszkanie w dwa tygodnie, za cene 90% wyższą niż cena zakupu. Nie bardzo była to papierowa cena. A jeśli chodzi o tanie mieszkania... państwo tak kombinuje odkąd jestem na świecie. Ja zdążyłam kupić i sprzedać i wynieść się z Polski, a państwo jeszcze nic nie wykombinowało.
Cygi / 2007-04-23 16:49
2007 rok to chyba najgorszy moment na kupno mieszkania tudziez bidowe domu. Ceny zwariowaly, nie bylo zimy firmy budowlane nie stanely na zime z robota tak jak ma to miejsce zwykle i przez to na rynku pojawil sie potworny deficyt podstawowych materialow budowlanych, co tylko jeszcze napedza dalszy wzrost cen. Ceny faktycznie zawieranych transakcji mieszkaniowych w ostatnich miesiacach juz znacznie wyhamowaly, co oznacza ze zblizaja sie do wierzchołka tej gory cenowej. W/g mnie jezeli bedzie sroga zima to ceny mieszkan w 2008 roku zaczna spadac.
antyPiSuar1 / 85.222.25.* / 2007-04-23 22:29
Do Cygi: Ręce opadają jak się czyta takie analizy. Ceny opadną w 2008 bo Cygi'emu tak się wydaje. Popatrz na mechanizmy rządzące tym rynkiem. Zima to tylko parę miesięcy, czy naprawdę sądzisz, że to JEDYNA przyczyna wzrostu cen materiałów? Na rynku brakuję 2,5- 3mln mieszkań a buduje się rocznie kilkadziesiąt tysięcy. dziecko w 4 klasie policzy Ci, że potrzeba 5-10 lat, żeby sprostać potrzebom. Poza tym większość mieszkaniówki wpolsce to tzw. wielka płyta, która przewidziana jest na około 50-60 lat użytkowania, zatem budowlanka ma przed sobą dlugie lata prosperity. A tak długo jak jest zapotrzebowanie ceny będą raz skakały w górę a raz pełzały w górę. A kto będzie je kupował? oto się już nie martw, nawet jak 10x zmiejszy się liczba kupujących to i tak będzie na mieszkania popyt. jeśli jesteś mądry kupuj teraz, a jak nie to kupuj za jakiś czas drożej i sobie powiesz "głupi byłem, że czekałem".
Cygi / 2007-04-23 23:59
Moze masz racje, jednak nie od dzis brakuje mieszkan a np. 2 lata temu ecny mieszkan byly nieporownywalnie nizsze, w moim miescie nawet 200% tansze. Ciekawe w czym Twoja przebiegla analiza jest lepsza do mojej? Obie sa bardzo subiektywne, a rynek i tak zrobi swoje i nie bedzie sie "przejmowal" ani tymi ani innymi wypowiedziami. Jezeli ceny mieszkan nie spadna to na bank spadna ceny materialow, bo w przyszlym roku pracujace teraz na 130% normy zaklady z rozpedu zasypia rynek, a to musi pociagnac za soba stabilizacje cen mieszkan bo poprostu bardziej bedzie sie oplacalo wybudowac dom niz kupic mieszkanie...
antyPiSuar1 / 85.222.25.* / 2007-04-24 00:22
Do Cygi: "2 tata temu ceny były niższe"... no mówię przecież, że rosną, więc o co Ci chodzi? Około 2003 roku i wcześniej popytu za bardzo nie było bo ATRAKCYJNYCH KREDYTÓW nie bylo. Teraz są i takie pozostaną (nawet po zapowiadanych podwyżkach stóp %). Ludzie tez przestali się bać brać kredyty, a zaczynają przyzwyczajać się do coraz większych kwot, 100% finansowania a i przyzwyczają się, że kredyt ma być nie na 30 lecz na 50 lat (tak, tak dzieci będą spłacać, na Zachodzie też tak jest).

Ceny materiałów spadną? napewno wahania będą (np. mroźna zima, ewentualny wzrost produkcji). Nie zapominaj jednak, że Ukraina jak i cały region też się rozbudowuje (sporo jest do zrobienia po odejściu komuny w tym regionie Europy). zatem materiały będą miały ciągły zbyt.

Co do opłacalności bydowy wlasnego domu, to ceny działek skutecznie rosną więc i cena inwestycji też. Nie zapominaj też, że większość domów buduje się systemem gospodarczym (samemu lub ekipy na poszczególne etapy) a tu jak może wiesz lub nie, ale materiały będziesz kupował wg stawki 22% i BEZ mozliwości odliczenia różnicy VAT. To około 15 % wzrost kosztów (różnica pomiędzy 22% a 7%).

Podsumowując powiem zatem, nic nie wskazuje, że ceny mieszkań będą spadać. A jak słusznie ktoś zauważyl Polacy zaczną wracać z kasą do Polski, bo jak długo można mieszkać 5-8 ludzi w wynajętym lokum w Irlandii? Tak bowiem wygląda życie większości tzw. emigracji polskiej na Zachód.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy