dsssa
/ 91.150.142.* / 2010-04-14 13:21
"Nie przenoście nam stolicy do Krakowa...":((( - duży niesmak i konsternacja w związku z tą fatalną, najgorszą z możliwych decyzją. Rozumiem, że grają emocje (może kalkulacje polityczne) ale trzeba wiele tupetu i bezczelności żeby wogóle wpaść na taki pomysł. Historia to bezwzględnie osądzi a sondaże za kilka tygodni będą dla rodziny Prezydenta bardzo przykre. Przy Gdański czy Warszawie nie byłoby żadnych kontrowersji. To obniżenie rangi tego miejsca - Wawelu. W przyszłości będzie to kolejna kość niezgody a społeczeństwo już zostało podzielone tą decyzją. Będe miał problem wyjaśnić synowi po odwiedzeniu grobu Marszałka Piłsudskiego i polskich Królów kim był i dlaczego został tak uhonorowany bardzo kontrowersyjny Prezydent:( Pogrzeb odbędzie się w atmosferze podziału, niezgody i protestu - a nie musiało tak być. Emocje już za kilka dni będa ogromne a w polityce niebawem będzie ostrzej niż kiedykolwiek. Mamy niestety skłonność do przesady, popadania w patos który chwilami przeradza się w coś wręcz infantylnego, histerycznego. Trwa to chwile. Dużą część naszego społeczeństwa konsoliduje jedynie martyrologia, cierpienie, atmosfera walki o niepodległość którą już dawno mamy za sobą i stan nieustannego zagrożenia. Tylko wtedy jakoś się jednoczymy na krótką chwilę. W Polsce srednio co miesiąc musiałby ginąć tragicznie, umierać ktoś znaczący żeby ten stan, atmosfere podtrzymać. Już prawie mamy kolejnego bohatera narodowego, który zginął na posterunku w walce o niepodlagłość zagrożoną ze wszystkich stron - Unia, Rosja. Poseł Macierewicz i T.Rydzyk doszli już do zgodnego wniosku a przynajmniej sugerowali, że mógł byc zamach.... drugi, tym razem udany... Bez kanonizacji się nie obędzie, za mało mamy świetych i bohaterów. Czasami trudno być patriotą i identyfikować się z całym społeczeństwem. Jestem na prawde przygnębiony. Polskie społeczeństwo mimo, że tak strasznie doświadczone przez historię jest jeszcze bardzo niedojrzałe:(((