Forum Polityka, aktualnościKraj

Parada Równości na ulicach Warszawy

Parada Równości na ulicach Warszawy

Money.pl / 2014-06-14 16:16
Komentarze do wiadomości: Parada Równości na ulicach Warszawy.
Wyświetlaj:
rembert2 / 2014-06-14 20:34 / Tysiącznik na forum
Glupota nie zna granic
ad1970 / 77.255.88.* / 2014-06-14 16:57
Szanowni Państwo, wręcz z matematyczną dokładnością można określić korelację pomiędzy rozkładem moralnym, a wzrostem podatności na konsumpcyjną medialną manipulację oraz wzrostem w ślad za tym pustego i bezrefleksyjnego konsumpcjonizmu.

Moralność oznacza wewnętrzną siłę, prostolinijnie wzmacnia kontrolę umysłu oraz zdolność do powstrzymywania zmysłowo-umysłowych szarpnięć w stylu "muszę to mieć to tu i teraz". Brak tej kontroli, choć i oznacza i impulsywne gwałty i morderstwa, liczne akty przemocy, oznacza także impulsywne akty zakupu, często powiązanego z uwikłaniem kredytowym.

Tak więc moralność i normalność jest wrogiem publicznym korporacji i materialistycznej kultury konsumpcjonizmu, która kosztem wszelkiego rozkładu i nieszczęścia rodzin oraz jednostek dąży do zysków na rzecz nielicznej grupy ogarniętych ślepą chciwością kapitalistów, właścicieli korporacji.

Na tej ziemi jest wystarczająca ilość dobra aby zaspokoić faktyczne potrzeby każdego człowieka, i nie ma takiej ilości dobra która zaspokoi nieokiełznaną chciwość choćby jednego. Tak jak rolnik nawozi glebę gnojem dla intensywnego wzrostu roślin tak kultura konsumpcyjna nawozi glebę społeczną gnojem moralnym dla intensywnego wzrostu zmysłowych pragnień, których iluzoryczne usatysfakcjonowanie jest korelowane z wytwarzanymi przedmiotami materialnymi.

Kapitalistów i ich służalcze rządy nie interesują wasze dzieci, ani ich dobro, ich interesują zyski i jeżeli konsumpcyjna socjologia wykaże, że największy wzrost obrotów jest w kulturze "Sodomy i Gomory" to będą taką kulturę promować i sankcjonować, nawet jakby się wszyscy mieli "jutro" wybić w pień. Zaślepieni chciwością żyją i tworzą świat jedynie pod kątem ich krótkowzrocznych zysków dnia dzisiejszego.

Proszę nie miejcie złudzeń co do kultury eksploatacyjnych demonów. Pozdrawiam, Hare Krsna!
ad1970 / 77.255.88.* / 2014-06-14 16:56
Zwierzęcy kapitalistyczny neoliberalizm promujący seks i przemoc, rozbudzający nieliczone materialne pragnienia, co przy ograniczonych możliwościach przeciętnej jednostki prowadzi do napięcia, że gotowa się zadłużyć na całe zycie, i w tym rzecz.

Przyczyna:

1. Osoba kontemplująca przedmioty zmysłów rozwija przywiązanie do nich. Z takiego przywiązania rodzi się pożądanie, a z pożądania pochodzi złość. Ze złości powstaje złudzenie, a ze złudzenia chaos w pamięci. Kiedy w pamięci panuje chaos, zanika inteligencja, a kiedy inteligencja zostaje stracona, upada się z powrotem w materialne bajoro. (Bhagavad-gita Taką Jaką Jest, 2.62-63)
A kiedy guna ignorancji wzrasta, wtedy, o synu Kuru, przejawia się szaleństwo, ułuda, bierność i ciemnota. (Bhagavad-gita Taką Jaką Jest, 14.13)

2. Kto jednak pozbawiony jest świadomości transcendentalnej, ten nie jest w stanie kontrolować umysłu ani też nie posiada zrównoważonej inteligencji, bez której niemożliwe jest osiągnięcie spokoju. A jak bez spokoju może istnieć jakiekolwiek szczęście? (Bhagavad-gita Taką Jaką Jest, 2.66)

3. Błogosławiony Pan rzekł: To pożądanie jedynie, Arjuno, zrodzone z kontaktu z materialną siłą natury - pasją, później przemienione w gniew, jest wszechniszczącym, grzesznym, wrogiem tego świata. (Bhagavad-gita Taką Jaką Jest, 3.37)

Rozwiązanie:

4. Poprzez własny umysł człowiek musi wznosić się, a nie degradować. Umysł jest przyjacielem uwarunkowanej duszy, ale też i jej wrogiem. (Bhagavat-gita Taką Jaką Jest, 6.5)

5. Ten stan doskonałości, w którym umysł - dzięki praktyce yogi - całkowicie wyzwolony jest od materialnych czynności zmysłowych, nazywany jest ekstazą albo samadhi. Właściwą dla niego jest zdolność oglądania duszy czystym umysłem oraz czerpanie z tego przyjemności i szczęścia. W tym stanie, człowiek pełen jest niekończącego się, transcendentalnego szczęścia, ciesząc się sobą samym poprzez zmysły transcendentalne. Ten, kto to osiągnął, żyje zawsze w prawdzie i uważa, że nie ma większej zdobyczy ponad to. Jest on zawsze zrównoważony, nawet w obliczu największych trudności. Stan ten jest prawdziwą wolnością od wszelkich nieszczęść wynikających z kontaktu z materią. (Bhagavad-gita Taką Jaką Jest, 6.20-23)

Zastrzeżenie

6. Ale ci, którzy są największymi głupcami, najniższymi spośród rodzaju ludzkiego, ci, których wiedza została skradziona przez iluzję i niegodziwcy o ateistycznej naturze demonów nigdy Mi się nie podporządkowują (Bhagavad-gita Taką Jaką Jest, 7.15)

Najnowsze wpisy