rall
/ 109.173.173.* / 2016-01-01 02:35
Boisz się tego kościoła jak diabeł święconej wody. Jakby ludzie nie chodzili do kościoła, to nie należałaby mu się nawet złotówka. Ale znaczna część ludzi bardzo kościół lubi. Jak będziesz nad grobem, też zaczniesz chodzić do komunii i codziennie odmawiać różaniec. Strach przed śmiercią, szukanie odwagi i pocieszenia w jej obliczu. Kiedy mi powiedziano, że mam raka, to pierwsza rzecz w szpitalu to było szukanie księdza i kapliczki szpitalnej. Wyleczyli mnie kompletnie. Raka n ie mam. Dziś znów nie chodzę do kościoła, ale wiem jedno po tym doświadczeniu. Na starość będę tam chodził. Człowiek jest tylko człowiekiem i umie zgrywać jedynie bohatera. Jak śmierć zajrzy w oczy, to każdy chwyta za różaniec. Na wojnie też nie ma niewierzących . Wszyscy się modlą. Tacy już jesteśmy.