Podwórko, którego jestem właścicielem w 5/6 częsci jest bardzo małe. Częś podjazdowa od bramy do wejścia, to prostokąt 3.5 na 10 m. Na tym obszarze parkuje samochód osoba nie mająca prawa własności do zajmowanego terenu i to w taki sposób, że pozostająca odległość pomiędzy pojazdem, a murem domu mieszkalnego wynosi 1,20 m. Dodatkową uciążliwością jest to, że samochód stoi dokładnie pod moim oknem. Czy ta osoba ma do tego prawo tym bardziej, że nie uzgadniała tego ze mną jako właścicielem? Jeśli nie takiego prawa to jakich mogę użyć instrumentów prawnych, aby zaprzestać temu procederowi? Dziękuję .