grek_pl_zorba
/ 62.21.28.* / 2011-06-10 22:59
To wszystko możliwe, taki scenariusz należy brać pod uwagę, ponieważ Prazydent już chyba w lutym zapowiedział że to on wybiera kogo desygnować na urząd premiera a tym samym powierzyć misję tworzenia rządu.Wszystko więc przebiegnie zgodnie z planem, i nawet jeśli wygra kto inny niż zaplanowany, to Prazydent i tak nie podpisze nominacji - będzie to sytuacja patowa,irracjonalna ale nie niemożliwa.Jako wytłumaczenie podadzą w prasie że rządy ugrupowania które doszło do władzy jest obarczone zbyt dużym ryzykiem przewrotu politycznego, i stanowi zagrożenie suwerenności państwa, oraz co powiedzieliby nasi sojusznicy Unia , Ameryka itp....
Trzeba pamiętać że ludzie ci sami, a historia lubi się powtarzać. Tylko wtedy nazywało się to Stanem wojennym... chyba.