WIększość ludzi uważających ,że ma zdanie na temat wstąpienia do strefy Euro , nie zadała sobie nawet trudu, żeby poznać wszytkie za i przeciw. W wiekszości komentarzy na ten temat dominuje hurra-optymizm lub niepoparta sensowną argumentacją awersja.

Wstępując do EU z automatu zobligowaliśmy się do przyjęcia Euro. Szacunek dla Pani Thatcher za to co planowała zrobić z gospodarką GB i za to co się jej udało (w końcu jakiś gospodarczy liberał miał okazję się wykazać ) jednak jej decyzja dotyczaca Euro w GB wcale nie przysłużyła się stabilności i sile wspólnej waluty. Coraz wiecej krajów członkowskich traktuję EURO jako opcję czym pogorszają sytuację.

4 lata wybitnym fachowcom na najwyższych urzędach państwowych zajęło dojście do takiego wniosku.
Gdy mądrzejsi mówili im 4 lata temu, że pośpiech jest wskazany, ale przy łapaniu pcheł, głupsi z wiernopoddańczymi poprawnymi mediami ich opluwali.
Słowa przepraszam oczywiście nie znają, tacy ambitni!

waldek co ty dołączyłeś do hamulcowych jak sp Lech a co na to rudy kmiot ?