Bernard+
/ 83.22.106.* / 2009-04-30 18:10
A ja bym wolał, aby w tym roku mój dochód roczny był taki jak PKB Luksemburga i zmniejszył się w stosunku do roku ubiegłego aż o 10% niż abym miał dochód roczny równy POLSKIEMU PKB per capita i uzyskał w 2009 roku wzrost do roku ubiegłego o 2,0 % .Bo co to są najlepsze wyniki panie inż. Pawlak? Czy lepiej żyje trawione kryzysem społeczeństwo Belgii, Niemiec czy Danii, w którym przeciętny człowiek miał w 2008 roku dochód wynoszący grubo ponad 45000 dolarów i jeżeli w 2009 roku wskutek kryzysu zarobi o 10% mniej, czyli tylko 40500 dolarów? Czy też lepiej żyje przeciętny Polak, który miał w 2008 roku przeciętny dochód roczny wynoszący około 17400 dolarów i w 2009 roku, gdy ten dochód wzrośnie przeciętnemu Polakowi, o 2% czyli będzie wynosił 17748 dolarów???
Panie premierze, jeżeli według Pana lepiej jest żyć za 17748 dolarów rocznie niż za 40500 dolarów to jak Pan zdałeś egzaminy z matematyki na Politechnice czy też w tej WSI. I w czym jesteśmy najlepsi w Europie? A może powie pan o ile wzrośnie w 2009 roku dług Polski przypadający na przeciętnego Polaka, jaki mają do spłacenia przyszłe pokolenia?