WREDNY Emeryt ZUSU
/ 212.182.117.* / 2012-03-22 08:47
Bravo proszę o wybory. Nie chcecie referendum w/s emerytur to proszę o wybory - NIE dla zakłamania.
Proponowane zmiany w emeryturach nic nie dadzą - po prostu liczy się tylko pomysł Partii Rządzącej. Wydłużenie emerytur to tylko odsunięcie w czasie problemu. Samo przesunięcie wieku przejścia na emeryturę nic nie da. Żeby poprawić finanse ZUUUUUS na emerytury trzeba mówić o realnych latach skladkowych i odlozonym kapitale na przyszłe wypłaty. Proste jak nie będzie pracy to nie będzie wpłat. Skoro obecnie nie ma pracy to kto zagwarantuje że za kilkanascie lat będzie, kto zagwarantuje, że rozwój techniki nie odsunie ludzi od pracy a pracownikow zastapią maszyny - naturalny rozwój cywilizacji. I wreszcie kto zagwarantuje że darmozjady z mundurówek. sedziowie, prokuratorzy, górnicy odłożą na swoją emeryture chocby 1 zł i przejdą na nia w wieku 67 lat - odpowiem od razu - NIKT. Propozycja Tuska ma na celu tylko obniżenie ilości lat wypłacania emerytur - nic więcej. Wszystkie te bajki o wydłużeniu wieku życia można sobie wsadzić w d...pę. Pytanie teraz kto niajwięcej dostaje wypłat z kasy ZUS. Czy zwykły uczciwy człowiek z emeryturą do 1000 zł miesięcznie pobierający ja od 65 roku zycia załóżmy do 70 roku. Czy grupy uprzywilejowane mundurówka, prokuratorzy, śedziowie, górnicy, którzy przechodza na emeryturę nawet po 15 latach pracy (wraz ze szkołą) czyli w wieku nawet 35 lat, nie skaladają się na swoją emeryture nawet złotówką, pobierają ja w wysokości od 2000 do nawet 10000 zł i więcej miesięcznie i przez nawet 40 lat. Powiem tak zwykły człowiek tyrający na siebie i rodzinę nie dożyje nawet 70 lat, a taki uprzywilejowany będzie mial za co o siebie dbać przez te 40 lat na emeryturze. Pytanie do Rządu co się stanie gdy wyzyskując zwykłych ludzi w końcu ich kiedyś zabraknie i pozostaną same grupy uprzywilejowane i emeryci - kto wtedy będzie się składał na ich emeryturki - może własnie tego się obawiają i dlatego proponuja takie ciekawe zmiany z wydłużeniem wieku emerytalnego, ale oczywiście nie dla wszystkich. I na konie ciekawe wyliczenie zgadnijcie ile nas kosztuje jeden emeryt mundurowy, który przechodzi na emeryturę po 15 lata "słuzby". Załóżmy najniższa emeryturke dla nich 2000 zł przejcie w eiku 35 lat na emeryturę i zycie do 75 lat ot wyliczenie
2000 zł x 12 miesięcy x 40 lat = 960 000 zł
tak tyle wydajemy ze swoich skladek na kogoś kto nigdy nie wplacił do ZUS nawet złotówki. Nie wsopmne juz o tym, że przechodząc oni na te meryturki nadal pracują w swoich firmach juz jako np. cywile i biora emeryturke i kase od Państwa - i znowu oczywiście bez składek na emeryturę. Czy tego nikt nie widzi.
Reforma tak - ale najpierw likiwdacja przywilejów. Zrównanie wieku emerytalnego dla wszystkich na obcenym poziomie i obowiazkowe skladki na emeryture od wszystkich. Kto się odważy - Panie TUSK