mś
/ 78.156.162.* / 2010-11-18 09:56
"Podkreślił, że interesy firm finansowych, które nasze, publiczne pieniądze inwestują na giełdzie, są na drugim planie.Otwarte Fundusze Emerytalne mają 40 procent długu publicznego. To stanowi prawie 300 miliardów złotych, które zostały wytransferowane z budżetu na rachunki otwartych funduszy emerytalnych - wyliczył Pawlak".
PYTAM Z JAKIEGO BUDŻETU i jakie pieniądze publiczne- za duży rozmach w nazewnictwie ? pracodawcy i pracownika, a nie skarbu państwa.
"Ewentualne zawieszenie transferu składek emerytalnych do OFE na przykład na dwa lata będzie wymuszone sytuacją kryzysową". Pytam :JAKI KRYZYS ? Tego akurat nie widać w opracowanych budżetach na 2011 r. dla organu ustawodawczego, rady myślicieli-rządu oraz kancelarii prezydenta !!!
" W przyszłym tygodniu rząd zdecyduje o skali zmian w systemie emerytalnym. Od stycznia przyszłego roku, albo cała nasza składka będzie przekazywana ZUS, albo wpłaty do OFE radykalnie się zmniejszą. Reforma może przynieść budżetowi w 2011 roku 24 miliardy złotych oszczędności, a w każdym roku następnym - po 2 miliardy ". Tylko u nas nie szanuje się własności prywatnej - jak dla mnie to łamanie prawa w stosunku do obciążonych grup zawodowych, którym obniża się jakość życia, aby zapewnić utrzymanie i dobre stosunki między rządzącymi, a tymi, którzy posiadają większą władzę i siłę. Nie obejdzie się bez sądu ! Panie Pawlak proponuję większą rozwagę w podejmowanych decyzjach zwolnień od kar, ulg od potencjalnych, którzy łamią prawo, a nie orać po słabszych. Tak nie postępuje prawdziwy mistrz.
To zasługuje na zaskarżenie i personalne obciążenie finansowe pomysłodawców.