Nie liczyłem na tak niską cenę zakupu:)

igr był winny bankowi 100 mil i jakoś się dogadali spółka jest teraz nowo narodzona i nowe perspektywy na upadłości wszyscy by dużo stracili

Czy PBG czeka upadłość likwidacyjna? Biorąc pod uwagę sytuację ekonomiczną firmy w tym zobowizaania i zadłużenie ogólne w odniesieniu do wartości firmy tak być nie powinno. Wiele firm w gorszej sytuacji bilansu finansowego nie ogłasza upadłości. Skąd zatem wynika problem? Jeszcze nietak dawno firmy upadały nękane przez fiskusa a teraz może są inne przyczyny np. chęć podzielenia się wielkim smakowitym tortem i nie ważne jakie będą tego konsekwencje, w tym społeczne. Lawina złych wiadomości popłynęła po wycofaniu się przez dwa banki od powstrzymania się od egzekwowania zobowiązań z uwagi na nieustanowienie zabezpieczeń. Zastanawiam się czy tego typu firma mogła łatwo i w krótkim czasie to zrobić. Znacząca częśc kapitału w tego typu firmie jest zazwyczaj w realizowanych inwestycjach w tym inwestycjach realizowanych przy współudziale podwykonawców. Wydaje się, że zabrakło w tym wszystkim dobrej woli. Firma, która jeszcze do ubiegłego roku wypłacała dywidendę nie powinna zbankrutować ale nie ma żeczy niemożliwych chociażby ze względu o którym wspomniałem.
Przekładając problem na inwestowanie w akcje firmy, czy warto? Tak jak wcześniej kolega Kazik rozważa, że być może jest to duża szansa - myślę podobnie i tylko na dłuższy okres i tylko częścią kapitału. Jest to sytuacja jakich jest niewiele, że można naprawdę dużo zarobić ale i możliwość utracenia zainwestowanych złotówek.Osobiśćie obstawiam wariant pierwszy.

franzu / 89.73.18.* / 2012-06-07 09:13
Ja sie nie zgodze z wami wg mnie ta spulka to trup co mieli by niby robic jakas lub jakies inwestycje sa planowane ktore by ewentualnie mogli robic? wg mnie koryto z inwestycjami wyschlo


Jeszcze trupem nie jest . Jest poważnie zagrożona ale nie trupem. Jeśli chodzi o inwestycje to na razie ma co robić bo ma sporo kontynuowanych i część z nich jest zupełnie niezagrożona. Nie wyliczam ile ich jest i jakie ale podaję cytat obrazujący ogólnie sytuację:

,,Rządowa GDDKiA ze spokojem przyjęła wieści z PBG. Według Dyrekcji nawet upadła spółka może kontynuować budowę, jeśli dogada się z wierzycielami. (…) Grupa PBG nadal chce kontynuować swoje kontrakty warte w sumie 9 mld zł. – Złożenie wniosku o upadłość nie jest podstawą do wypowiedzenia kontraktów – powiedział dziennikarzom wiceprezydent Szkudlarczyk.,,

Zgadzam się z Kazikiem. Też doszedłem do podobnych wniosków i dokonałem dziś zakupu. Myślę, że nie upadną i (nie w krótkim terminie) będzie kilkaset procent do góry. Odradzam tym, którzy liczą na szybki zysk, ale jeśli ktoś myśli o dłuższej perspektywie, to polecam.
Kghm swego czasu kupiłem po 25 zł (znajomi pukali się po głowach - spadek ceny miedzi, strajki,, itp...), a potem sprzedałem po 135 zł.

..kto dziś dobrze zagrał to przeniósł kapital na POLIMEX

UWAGA!!!bronić wsparcie!!!