kupiłem 6 nieruchomości na kredyt,

W ciągu ostatnich 4 lat kupiłem na kredyt 6 nieruchomości tj. 1 lokal użytkowy i 5 kawalerek w mieście około 70 tys. mieszkańców.

Saldo początkowe wszystkich kredytów to około 230 tys. zł. (tyle też kosztowały mnie te nieruchomości).

Obecnie do spłaty wszystkich kredytów pozostało mi około 180 tys. zł., wszystkie kredyty połączyłem w jeden tańszy (okres spłaty 30 lat, waluta CHF, oprocentowanie 3,5%, rata miesięczna około 800 zł.)
Kredyt ten załatwiałem jakiś rok temu, wtedy 1 rata wynosiła około 830 zł. , a teraz dlatego że spadł kurs CHF, płacę około 780 zł. miesięcznie.
Zmniejszył mi się też kapitał pozostający do spłaty w PLN (też ze względu na spadek ceny 1 CHF, kredyt brałem przy kursie około 2,54 zł. a teraz spłacam po około 2,30 zł. za 1 CHF)

Na dzień dzisiejszy nieruchomości za które zapłaciłem około 260 tys. zł. (razem z kosztami zakupu i drobnymi remontami), są warte ponad 700 tys. zł.

Z wynajmu tych wszystkich mieszkań i lokalu na czysto, po opłaceniu wszelkich kosztów, podatków, raty kredytu, zostaje mi miesięcznie około 3 000 zł.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że kupiłem te nieruchomości na kredyt czyli nie za moje pieniądze, tylko za pieniądze ludzi którzy trzymają je na lokatach w banku.

Może dla niektórych nie jest to nic wielkiego, ale dla mnie to naprawdę dużo, dzięki tym nieruchomościom zwolniłem się z durnej pracy i mam więcej czasu na nowe inwestycje i dalsze działanie.

A teraz powiem Wam, że wszystko zaczęło się dzięki książkom i nagraniom audio Roberta Kiyosaki, materiały te dały mi kopa do działania i dzięki nim postanowiłem zaryzykować.. i się udało.


Jak potrzebujecie wsparcia i kopa do działania to poczytajcie sobie kilka zdań na stronce autora tych materiałów, jest to strona tylko z informacjami, fragmentami wywiadów i nagraniami audio, ale mi bardzo pomogła:
http://BogatyOjciec.info

pozdrawiam i polecam książki Roberta Kiyosaki (ja ich nie sprzedaję..)


BogatyOjciec.info