Forum Forum dla firmKadry

Pensje nauczycieli rosną szybciej niż średnia krajowa

Pensje nauczycieli rosną szybciej niż średnia krajowa

Wyświetlaj:
tade / 83.2.33.* / 2010-09-01 23:48
W lipcu, w sektorze przedsiębiorstw, zatrudnionych było przeciętnie 5 349 600 osób.
W administracji 663 000 osób średnia płaca 4300zł i to jest rak który zżera wszystko.
A po co tak duża administracja wina się rozkłada i trudno wykryć wszelkie przekręty.
ora_et / 77.115.99.* / 2010-09-01 23:38
Ze statystyk wynika, że w tym kraju żyje mnóstwo wykształconych ludzi. Skoro jest tylu, to jakim cudem nauczycieli ocenia się tak źle. Zarabiają za dużo, źle i krótko pracują, długie ferie i wakacje. Dziwnym trafem, w temacie najwięcej orientują się osoby nie związane z oświatą. A może to tak się dzieje dlatego, że ci wszyscy wykształceni, zdobyli je za friko? Dopiero, jak się zapłaci czesne przestaje przeszkadzać, że nauczyciele zarabiają. Ktoś z komentujących podawał ilość godzin. Owe 18 i obecnie 2 /pracy za darmo!/,to wymiar nijak nie pasujący do godz urzędnika, inżyniera. Każda z tych lub większość jest obłożona najmniej 2 godz przygotowania merytorycznego i rzeczowego, pracy twórczej. Każda lekcja to upraszczając koncert, występ niepowtarzalny nazywany procesem dydaktyczno-wychowawczym.. Wymagania i presja na nauczycieli, przy jednoczesnym rozluźnieniu norm zachowań młodzieży to piekiełko, które ma miejsce w wielu szkołach a w każdym gimnazjum. Za peerelu, nauczycieli nazywano darmozjadami, gdyż niczego nie produkowali. Czyżby powrót do przeszłości? A może to ci krytykanci nadal tkwią w peerelu? To by pasowało do tych 2 godz, co daje ok 80 godz +2x80 obłożenia to 240, czyli ok 5 tyg pracy za darmo w roku. Może o tym porozmawiacie szanowni malkontenci. O powrocie peerelu, zamiast pozwalać się szczuć! Mamy już wrogów narodu, tych od krzyża, mamy współczesnego urbana czy palikota. A dlaczego znawcy nie pamiętają, że zgodnie z reformą z 2000r., pensja miała stanowić 100% średniej. Ile wynosiła, szkoda słów, a owe 7% po obliczeniu inflacji, i podatków, to wychodzi na to, że od ub.r pensja nie uległa obniżeniu i tyle w temacie.
Agis IV / 2010-09-02 19:45
bla lbla bla to jest teoria w praktyce lekcje są nudne a nauczyciele szczególnie ci starsi z większym doświadczeniem do wykładów się nie przygotowują, dziś nauczyciele są od zadawania prac domowych, to w domu godzinami z rodzicami dzieci zdobywają wiedzę. Jeśli chcesz mieć dziecko wykształcone to musisz zapłacić czy to na dodatkowych lekcjach angielskiego czy zajęciach (ogólnie rozumianych)fizycznych takich jak taniec, pływanie, czy inne bez których normalne dziecko się poprawnie nie rozwija a nauczyciele mu tego nie zapewniają i nie jest to wina ogólnego wymiaru edukacji tylko lenistwa nauczycieli i braku kontroli zaraz odezwie się grono pedagogiczne że kontrola jest a ja się pytam gdzie? kto weryfikuje tok nauczania poszczególnych nauczycieli i jakie są tego konsekwencja dla nich? szkoły powinny być zarządzane jak firmy prywatne jeśli nie ma wyników nauczyciele do wymiany nie zwalajmy wszystkiego na dzieci!!. gdzie w normalnej firmie dostaje się trzynastą pensje ( którą też należy uwzględnić w średnich dochodach) bez konkretnych wyników?
ora_et / 77.112.214.* / 2010-09-02 23:07
Bla, bla.. To są obiegowe opinie, standard malkontenctwa. Agis odkryła Amerykę. Proszę zapytać znajomych o poziom kształcenia w publicznych szkołach w Europie, którą to społeczeństwo tak wielbi. Ja to znam. Uczniowie, którzy wyjechali i tam trafili do szkoły publicznej są zaszokowani niskim poziomem nauczania! Informacja że w/g badań UNESCO, poziom kształcenia Polska od 30 lat znajduje się w czołówce światowej. Tam n-l zarabia, co jakiś czas strajkuje i jest ok. Jak Agis idzie do lekarza to zaczyna się od kilkuset złotych i to normalne. Natomiast exlusiv w edukacji należy się darmo. Do wykonania zabiegu jedzie się na Zachód, a tu każda szkoła ma spełnić marzenia. Jeśli nie, to wina n-li. A guzik obchodzi takich znawców fakt, że szkoły posiadają prymitywną bazę materialną w porównaniu z potrzebami. Pracownia komputerowa, projektor multimedialny to do niedawna był szczyt nowoczesności. To nic, że zajęcia ruchowe w większości odbywają się na korytarzu, a orliki do kopanej buduje się za dużą kasę po wsiach. A taniec, pływanie gdzie na korytarzu w salce zastępczej? I to jest wina leniwych n-l. Agis spadła z Księżyca. Na dzisiaj brak miejsca w przedszkolach i żłobkach! Ale tuba propagandowa stwierdza ci innego. RADOSNA SZKOŁĄ proponuje zajęcia cyrkowe! ToLekcje są nudne, gdy uczeń nie jest zainteresowany uczeniem się. Nawet słaby n-l poprowadzi ciekawą lekcję z dobrymi uczniami na przeciętnej bazie szkoły. Zainteresowanie ucznia to inna bajka tak naprawdę mało zależna od nauczyciela. P******* że n-l ma jak małpa fikać koziołki by lekcja była ciekawa są infantylne. Co znaczy ciekawa? Fajerwerki? A co po nich następne? Oceniający sądzą że proces nauczania - uczenia się to ma być zabawa. Nic z tego. To przez przez trud można dojść do wiedzy, przez zainteresowanie, ciekawość, ambicję, motywację itd Niestety prawda jest trywialna i niespodziewana.To uczniowie są ograniczeni.Teoria potrzeb od wieku stwierdza, że uczeń musi mieć POTRZEBE zdobywania wiedzy. Jej brak to nudne lekcje. Reformy oświaty są nieustanne i jakby nie chcą dostrzec prawdy. Obecne są szkodliwe i polegają na tubie propagandowej-plusy zasłaniają minusy. OŚWIATA JEST NIEDOINWESTOWANA. Niestety, niewiele państw na to stać by było w/g wymagań Agi. Kolejne roczniki uczniów są coraz mniej zainteresowane uczeniem się i mniej zdolne. Ich spostrzeganie sprowadza się do ikonki. Po codziennym obcowaniu z multimediami, dzieci posiadają ogrom informacji, lecz nie wiedzy. Trud w szkole przeraża, jest nudny w porównaniu z internetem. Już nawet prezydent, ten co pracę magisterską napisał w 6 dni/to dopiero była praca/, w sprawach wagi państwowej korzysta z wikipedii. Byle szybko, łatwo i przyjemnie. Absolwenci gimnazjum mają trudności z czytaniem ze zrozumieniem, a coż dopiero z samodzielnym myśleniem i operowaniem wiedzą. Dlatego społeczeństwem coraz łatwiej jest manipulować bo myślenie powierza ekranowi. Łatwo, więc jełopom chórem wyśmiewać nauczycieli, księży, katolików, Polaków, kaczorów, pisiorów etc.gdyż tak pomyślał za nich ekran. Równie dobrze Agis oceniłaby lekarzy, że są leniwi, bo ludzie chorują. No tak, ale to musiałby podać wcześniej ekran lub net.
birubiru / 83.18.164.* / 2010-09-06 09:55
Jeżeliu jesteś nauczycielem to daj sobie spokój z tym zawodem bo wyraźnie nie jest on dla ciebie.
To, że w krajach zachodnich jest słaby poziom nauczania to fakt ale zarzuty do nauczycieli tam sa takie same jak u nas. Mówisz, że to wina uczniów, że niechcą się uczyć i interesować tym co mówi nauczyciel? G prawda z własnego doświadczenia ci powiem. że nauczyciel to 99% sukcesu. U mnie w klasie po zajęciach z historii wszyscy chcieli być historykami najlepiej sztuki lub architektury albo architektami. Na zajęcia dodatkowe chodziła połowa klasy. U mojego kolegi w klasie okazało się, że 100% klasy jest wybitnie uzdolniona artystycznie i jak się okazuje do dzisaj po 30 latach większość osób maluje i rzeźbi a najwięcej pamiętają z lekcji plastyki.
Jak to mówią złej baletnicy i koszula w tańcu przeszkadza.
Większość nie lubi nauczycieli bo maja silne związki zawodowe, które wywalczyły i dalej walcza o przywileje jakich inne grupy zawodowe nigdy mieć nie będą.
mama martyna / 46.113.183.* / 2010-12-20 16:32
Też jestem rodzicem. Syn chodzi do 3 kl. podstawówki. Podziwiam nauczycieli i za nic na świecie nie chciałabym pracować w tym zawodzie. Wyobraźcie sobie około 25 dzieciaków w jednej klasie, najpierw trzeba ich zdyscyplinować i spróbować coś im przekazać, potem tą wiedzę sprawdzić. Ja mam serdecznie dosyć ,gdy do syna przyjdzie kilku kolegów i mają odrabiać wspólnie lekcje. Poza tym teraz uczniowie mają same przywileje, a obowiązki spadają na nauczyciela. Rodzice zadowoleni są dopiero jak poślą dziecko na korepetycje i słono za to zapłacą, w domu nie poświęcając czasu dzieciakom. Za to jak pociecha przyniesie jedynkę to biegną z awanturą do nauczyciela -bo jakim prawem traktują tak dziecinę biedną uciśnioną. W domu za byle przewinienie lanie, a w szkole najgorsze przewinienia wybielają i usprawiedliwiają. Nie mówię, że wszyscy nauczyciele są super, ale spójrzmy trochę dalej niż czubek własnego nosa i nie zaglądajmy im w portfele, bo musielibyśmy to zrobić każdej jednej grupie zawodowej. Pozdrawiam wszystkich nauczycieli Martyna
alicyjka / 83.8.203.* / 2010-09-06 20:18
Przysłowie brzmi: "złej baletnicy, przeszkadza rąbek u spódnicy", ale żeby to wiedzieć trzeba by aktywnie uczestniczyć w procesie uczenia się, hi, hi, hi....
Nie jestem nauczycielem w szkole, ale nauczycielem swoich dzieci w domu.Tym pierwszym nauczycielem, który uczy szacunku dla otoczenia.Sama go jednak tracę w stosunku do tych co tak uparcie jątrzą. Pytam więc, jak chcecie edukować swoje dzieci , sącząc w nich nienawiść do nauczycieli, a potem wymagać cudu od szkoły?????????
Wstydźcie się.
Obserwuję to forum i nie raz muszę skomentować, bo mnie unosi.
Pamiętam jak pielęgniarki na południu strajkowały, bo ich pensje z dyżurami nocnymi i świątecznymi kształtowały się na poziomie 1200 zł, sączyliście jeszcze większą nienawiść.O co Wam ludziska chodzi ?
Pozagryzać się wzajemnie jak dzikie zwierzęta?
Może to i metoda, jak w każdym szaleństwie. Przynajmniej ZUS nie będzie miał kłopotu, skąd wziąć na przyszłe emerytury, a i bezrobocie spadnie wśród ociekających krwią wilków.
alinka 2001 / 89.174.4.* / 2010-09-14 19:35
masz rację alicyjka, oieęgniarki mają 1200zł z dyżurami nocnymi i 40 godzin tygodniowo więc w stosunku do nauczycieli to porażka,prawda takie pensje za tyle godzin pracy to bardzo dobrze. Nikt nie gadałby głupot gdyby nie to że nauczyciele sami be z końca narzekają na małe pensje i tyle!
ora_et / 77.114.126.* / 2010-09-07 00:03
Alicyjka i Rodzic to diamenciki wśród rodziców. To sedno problemu-krótko, mądrze i na temat. Niestety norma stała się rzadkością. Dzisiaj postawa Agis jest powszechna-szkoła jest przechowalnią, która ma zastąpić rodziców. Pretensjonalizm sięga zenitu. Niektórzy rodzice składają skargi na nauczycieli, seryjnie w ciągu roku. Birubiru, jak Konkret ocenia nauczyciela, jako darmozjada, wie wszystko, ma gotową informację i wyrobioną opinię dlatego nie potrzebuje zrozumienia tekstu i samodzielnego myślenia. Skąd ta pogarda? Może z urazów, a może z braku wrażliwości i szacunku wobec innych? Ludzi niespełnionych, nieszczęśliwych szczególnie w tym kraju jest zapewne większość. To nie znaczy, że ci wszyscy mają pozwalać się na siebie szczuć. Za peerelu konflikty miast-wieś, robotnik-inteligent były perfidnie generowanie-były potrzebne sowieckiej władzy. Dzisiaj jest ich całe mnóstwo. Ten artykuł ma zapewne, jakiś cel inny niż informacyjny. Niema takiej innej grupy, której zarobki byłyby tak nagłaśniane dla wywołania reakcji, jak nauczycieli. Inne grupy społeczne, o których podobnie info ma wywołać emocje, to są RODZICE i DUCHOWNI. Wszystkie informacje o nich, jakie pojawiają się w mas mediach wywołują emocje negatywne. Dlaczego oni, ostoja świata wartości? Na to pytanie każdy, kto chce zna odpowiedź. Alicyjko, w tym szaleństwie jest metoda i cel, to dzieje się naprawdę, nie śnimy. Kto nie zna, to na poważnie: Ludzie, jedzcie g....., miliony much nie mogą się mylić!
rodzic / 80.51.147.* / 2010-09-02 21:59
nie potrafisz własnemu dziecku poświęcic czasu? to po co zostawałeś rodzicem
Konkret / 2010-09-01 22:59
Powinno się nagrywać lekcję i potem weryfikować nauczycieli przez obce im osoby publikować w necie najsłynniejsze lekcje.np. proszę otworzyć książkę na str. ... i poczytać w międzyczasie załatwia prywatne sprawy ,a na koniec lekcji mówi :na zadanie domowe 4 punkt.
Przyjdzie wypłata to najbardziej skomli że ma mało-ale za co ma mieć?
Niech udziela korepetycji prywatnie (niech się zwolni z etatu ) i życie samo pokaże ile ma klientów.
Jaka praca taka płaca .W tej chwili tylko liczy jaki ma papiery razy należną stawkę.....
JAG32 / 77.253.217.* / 2010-10-31 21:07
brawo!!!!!!!tak to może w starszych klasach, ale w 1-3, spróbowałbyś klasę na 1 minutę zostawić!!!ZAPRASZAM DO SZKOŁY, JA CHĘTNIE W TYM CZASIE KAWĘ WYPIJĘ!!!
nieznany umysl / 77.254.131.* / 2010-09-01 21:56
Piszący ten artykuł nie pofatygował się aby sprawdzić w MEN jak zarabiają nauczyciele. Wprowadza opinię publiczną w błąd. Oto zarobki nauczycieli rzeczywiste:
Poziom wykształcenia, stopnie awansu zawodowego:
a) nauczyciel stażysta
b) nauczyciel kontraktowy
c) nauczyciel mianowany
d) nauczyciel dyplomowany
1. Tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym:
a) 1.906 zł brutto
b) 1.962 zł brutto
c) 2.227 zł brutto
d) 2.616 zł brutto
2. Tytuł zawodowy magistra bez przygotowania pedagogicznego, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym:
a) 1.677 zł brutto
b) 1.718 zł brutto
c) 1.941 zł brutto
d) 2.278 zł brutto
3. Tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) bez przygotowania pedagogicznego, dyplom ukończenia kolegium nauczycielskiego lub nauczycielskiego kolegium języków obcych:
a) 1.480 zł brutto
b) 1.516 zł brutto
c) 1.703 zł brutto
d) 1.991 zł brutto
4. Pozostałe wykształcenie:
a) 1.274 zł brutto
b) 1.302 zł brutto
c) 1.450 zł brutto
d) 1.689 zł brutto
lllllllllllllllllll / 79.191.45.* / 2010-09-07 13:32
"nieznany umysł" nie wie tez co to znaczy przeciętne wynagrodzenie, podał jako wynagrodzenie minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego gwarantowane przez MEN a do wynagrodzenia wlicza się: dodatki motywacyjne, stażowe, jubileusze, trzynastki, odprawy emerytalne, dodatki funkcyjne, za trudne warunki, wynagrodzenie za godz,ponadwymiarowe itd. Poza tym od 1 września obowiązuję juz inne stawki wynagrodzenia zasadniczego, są 7% wyższe od tych, które podał "nieznany umysŁ' a raczej niedoinformowany umysł

0
2010-09-01 21:56:32 | 77.254.131.* | nieznany umysl
Re: Pensje nauczycieli rosną szybciej niż średnia krajowa [5]
Piszący ten artykuł nie pofatygował się aby sprawdzić w MEN jak zarabiają nauczyciele. Wprowadza
opinię publiczną w błąd. Oto zarobki nauczycieli rzeczywiste:
Poziom wykształcenia, stopnie awansu zawodowego:
a) nauczyciel stażysta
b) nauczyciel kontraktowy
c) nauczyciel mianowany
d) nauczyciel dyplomowany
1. Tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym:
a) 1.906 zł brutto
b) 1.962 zł brutto
c) 2.227 zł brutto
d) 2.616 zł brutto
2. Tytuł zawodowy magistra bez przygotowania pedagogicznego, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) z
przygotowaniem pedagogicznym:
a) 1.677 zł brutto
b) 1.718 zł brutto
c) 1.941 zł brutto
d) 2.278 zł brutto
3. Tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) bez przygotowania pedagogicznego, dyplom ukończenia
kolegium nauczycielskiego lub nauczycielskiego kolegium języków obcych:
a) 1.480 zł brutto
b) 1.516 zł brutto
c) 1.703 zł brutto
d) 1.991 zł brutto
4. Pozostałe wykształcenie:
a) 1.274 zł brutto
b) 1.302 zł brutto
c) 1.450 zł brutto
d) 1.689 zł brutto
Poziom umysły niektórych jest żenujący / 83.1.224.* / 2012-05-18 06:34
Te dodatki istnieją we wszystkich zakładach pracy, nawet w prywatnych jak u mojego męża. Czy to jakaś łaska tylko dla nauczycieli, że dostają dodatki, które należą się wszystkim pracownikom. Przysłowie starożytne aktualne do czasów dzisiejszych:" Aby cię z kraju wygnali, albo żebyś cudze dzieci uczył", jak robili to niewolnicy w starożytności ponieważ, nikt normalny nie chciał wykonywać takiego zawodu.
~inny_punkt_widzenia / 195.205.245.* / 2010-09-02 07:12
I tak za dużo, 3 miesiące obijania. Ciepła posadka.
A Jak tak mało zarabiają to nic im na drodze nie stoi zmienic prace.
U prywaciarza było by tak nie podoba sie to prosze do kadr po papierki.
śmiechu warte! / 83.1.224.* / 2012-05-18 20:21
A tym co tak zazdroszczą, nikt nie bronił się uczyć, zamiast p******** w stołek, pić piwo i bąki zbijać trzeba było do szkoły chodzić i zakuwać. Nie chciało się to wypad i do roboty głąby. A jak jeden z drugim by się uczył to u prywaciarza by nie robił tylko miałby swoją firmę i jadem by nie kipiał.
adeike / 83.22.137.* / 2010-10-26 20:32
nic na drodze nie stało uczyć się i zostać dobrze opłacanym nauczycielem na ciepłej posadce
--Pol-- / 89.25.197.* / 2010-11-05 14:11
Na drodze nie stoi to fakt. A co z tymi co maja wykształcenie nauczycielskie i tak jak ja pracują w fabryce przy produkcji?
Wszyscy wiedzą, że na stanowisko nauczyciela można się dostać tylko dzięki protekcji.
Dodam ponadto, iż tylko 3 osoby z mojego roku i kierunku znalazły prace w prywatnych placówkach na państwową posadkę nie mają szans.
Jak faktycznie jest w szkolnictwie tak źle i tak się widzi wasze narzekanie ustąpcie miejsca innym osobą które z pocałowaniem ręki przyjmą te pracę.
emerytka1952 / 178.37.36.* / 2010-09-03 14:28
Jesteś cymbał. Kazałabym Ci ze trzy miesiące uczyć - 18 godzin dydatkycznych z różnymi dziećmi, nie wolno krzyknąć bo karta praw ucznia,karta praw dziecka, sprawdzać klasówki, pisać konspekty, przygotowywać dzień ziemi i inne bzdury, przygotowywać pomoce naukowe ( oczywiście w domu po pracy te pozostałe prace ) bo w szkole tylko uczysz, czyli zdzierasz gardło, pilnujesz czy czasami się gówniarze nie pozabijali , bo pójdziesz za to siedzieć - znasz przysłowie " bodaj byś cudze dzieci uczył" i to wszystko nawet za 2000 zł, czy 2500 ???
U prywaciarza to masz spokój robisz swoje a po pracy masz czas dla siebie. i Urlopu masz prawie półtora miesiąca , bo tyle chyba wychodni licząc po 5 dni w tygodniu, a jeszcze urlop ci powiększą święta i inne wolne dni.
teacher4 / 94.195.251.* / 2010-09-07 15:19
jezeli ktos jest nauczycielem z powolania niech nie narzeka no chyba ze tradycje rodzinne inne koneksje albo znajomosci kazaly mu nim byc.na lekcji nauczyciela z powolania jest cicho jak makiem zasial nie trzeba zdzierac gardla-wiem z doswiadczenia.a za 18 godzin pracy tygodniwo taka kasa...gdzie nasz rzad ma oczy?.prosze mi wierzyc wiem jak sie pisze konspekty(z inernetu albo od kolezanki ktora 2 lata wczesniej robila to samo...itp.itd.prosze nie narzekac bo to naprawde wstyd.uwierzy pewnie ten kto nie zna nauczycielskich realiow.ale ja znam 15 lat bylam pracownikiem administracji szkolnej. te narzekania to hanba
mmmmmmmmhmmm / 83.1.224.* / 2012-05-18 20:29
Pracownik administracji szkolnej ????????????
I nie wie, że w szkole jest 20 godzin + godzina dla rodziców + kółko zainteresowań i obowiązkowe 2 okienka, gdzie jest się do dyspozycji dyrektora. Nie liczę wycieczek, posiedzeń rady, wywiadówek, spotkań z kuratorem sądowym, pomocą społeczną itp. BARDZO DZIWNE WIADOMOŚCI ma ten niby były pracownik szkoły. Chyba wie ile zje.
uzi / 82.146.245.* / 2010-09-05 21:44
a tu akurat można by się nieco posprzeczać....z tym spokojem, wolnymi popołudniami i weekendami u prywaciarza i nie tylko/ to niestety różnie bywa....wszystko zależy gdzie się trafi i czym się zajmuje...myślę, że podobnie jak u nauczycieli...
abece / 83.230.121.* / 2010-09-03 10:18
Tak z ciekawości. Ile razy zmieniałaś/eś pracę? Od razu mówię, że ja w ciągu 11 lat pracy zmieniałem 5 krotnie. Ale najczęściej słyszę takie teksty (nie tylko w stosunku do nauczycieli) od osób, które nie pracują bądź przepracowali większość życia na tej samej, wygodnej posadce (jak za dawnych lat).
młody nauczyciel / 80.50.235.* / 2012-01-14 17:44
A ja w ciągu 7 lat 4 razy (z braku etatu)
zyga 111 / 80.54.41.* / 2010-09-05 12:51
Nikt nikogo nie zmusza do zawodu,nauczyciel jak wskazuje nazwa zawodu ma nauczyć a nie uczyć-nazywałby się uczyciel teraz tacy są a właściwie to przerabiają materiał
mmmmmmmmmmmmmm / 87.205.240.* / 2010-09-01 21:46
ja najpierw bylem zadowolony, a jak sie dziecko urodzilo, pozniej drugie i o budowie/kupnie mieszkania pomyslalem to dopiero zdalem sobie sprawe z nedznoty nauczycielskich zarobków. za te pieniądze rzeczywiście nie chce mi się wkładać w nauczanie całego serca. robie to poprostu dobrze i tyle - dobrze wytłumaczę i dobrze wyegzekwuję. bez szału, bez ciekawostek, bez porywajacych uczniów lekcji. po co i za co mam ździerać gardło, siły i rodzinny czas poświęcać, jak na koncie pojawia się "podziękkowanie" i zapłata ok 1700zł z perspektywą w porywach 2500zł. cytat z Dnia Świra: "....jakby ktoś dał mi w mordę". i dlatego szukam innej pracy - to mnie motywuje do rozwoju - nie uczę się dydaktyki, tylko treści, które są dobrze opłacane.
matematyk / 77.254.165.* / 2010-09-01 20:29
Jestem nauczycielem dyplomowanym, pracuje duzo z młodziezą, moi uczniowie osiagaja bardzo dobre wynik na egzaminach i prosze mnie nie obrazac - moja pensja daleka jest od 4502 zł
Pilsener / 2010-09-01 20:22 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
W końcu i tak trzeba będzie poddać oświatowy moloch regułom demokracji i wolnego rynku, więc po co dłużej czekać? Centralnie sterowany i planowany system edukacji ma same wady:
- duża biurokracja (ministerstwa, kuratoria)
- upolitycznienie szkół
- ideologia w szkołach
- nieekonomiczne wykorzystanie środków
- niski poziom kształcenia
- niedoinwestowanie szkół i uczelni
- nieodpowiednia kadra
- nierówność społeczna (z bezpłatnych studiów korzystają zazwyczaj najbogatsi)
- liczne inne patologie takie jak nadużycia, nepotyzm, korupcja

Dopóki program nauczania będzie centralny a nauczyciel dostawał pensję za wyniki lecz drogą klucza politycznego i negocjacji związkowo-rządowych nic się nie zmieni na lepsze.
zagraniczniak / 87.48.121.* / 2010-09-01 20:20
nie tylko nauczyciele nie zarbiaj tyle co ich pandant w EU
psycholog szkolny / 80.51.147.* / 2010-09-01 20:16
brutto
Nauczyciel stażysta 2039
Nauczyciel kontraktowy 2099
Nauczyciel mianowany 2383
Nauczyciel dyplomowany 2799
księgowy / 89.75.154.* / 2010-09-02 10:34
Takich mamy nauczycieli. Nie rozumieją, że średnio miesięcznie w 2010r. 4502 zł. brutto to nie to samo co zasadnicza brutto. Wynagrodzenie nauczyciela składa się z kilkunastu składników. Proszę poczytać Kartę Nauczyciela. 4502 średnio gwarantują w 2010 r. przepisy i nie ma możliwości, żeby średnia na poziomie danej gminy nie została osiągnięta. Nie osiągasz średniej to znaczy, że jesteś leniem, który przykłada sie do roboty mniej niż przeciętny nauczyciel.
chce nauczyć głąba logiki / 83.1.224.* / 2012-05-23 05:25
Albo cymbale niedouczony nie jest leniem tylko, nie ma dzieci w szkole bo jest niż demograficzny i nie ma godzin, więc LOGIKA nie zarabia tyle co ty sobie w pustym łbie naliczyłeś.
przykładający sie do roboty nauczyciel / 80.51.147.* / 2010-09-02 21:54
no chyba, że gmina już w wrześniu (początek roku szkolnego) zawiesza budżet i pomarzyc można o czymś więcej niż zasadnicze brutto miesięcznie (doliczając parę groszy za przysługujące dodatki) z którego jeszcze trzeba wydac na pomoce do zajęc
też księgowy / 79.162.179.* / 2010-09-02 18:10
Panie "księgowy" do szkoły!
Konobles / 81.190.115.* / 2010-09-01 19:42
Sprywatyzować szkoły i będą zarabiać jak się należy
zagraniczniak / 87.48.121.* / 2010-09-01 20:21
akurat stanie sie odwrotnie wowczas
~ktos / 195.205.245.* / 2010-09-02 07:14
to można zmienić zawód.
Mi jak obniżą pensje to co mam robić jakie wyśjcie ? Nauczyciele postrajkują z 1 dzień i po krzyku każdy dostanie z 300 zł.
sweisaj / 62.121.102.* / 2010-10-18 06:43
Jestem nauczycielem dyplomowanym MOJA PENSJA to niecałe 3.000 netto, w tym premia, i tak zwana wysługa ( 25 lat pracy).
Nie rozumiem skąd autor artykułu czerpał informacje?!
Pracuję i mieszkam w Warszawie, nie sądzę jednak,że dodatki nauczycieli uczących na wsi są aż tak wysokie, że tak zafałszowują statystyki.
kosinusfi / 193.25.0.* / 2011-11-21 18:47
3000 NETTO to ile brutto? Ok. 4250.
(4250x12+13pensja+świadczenie_urlopowe_etc)/12 = ?
Pan nauczyciel już wie skąd się bierze taka średnia? Czy też może musi wrócić do szkoły podstawowej na lekcje matematyki?!
abece / 83.230.121.* / 2010-09-03 10:21
Jak to jakie - zmienić zawód :-P
małgo / 83.29.5.* / 2010-09-01 19:12
Jestem nauczycielem z 22 stażem pracy, z kwalifikacjami do nauczania dwóch przedmiotów, podnoszącym swoje kwalifikacje. dodam,ze nauczycielem dyplomowanym - dzisiaj sprawdziłam w banku - mam na koncie 2200 zł, gdzie mi tam do 4000!!!
xkwadrat / 91.198.179.* / 2010-09-06 12:04
Następny "nauczyciel" co brutto od netto nie odróżnia.......
Jak taki może kogokolwiek cokolkwiek nauczyć???
ŻABA2 / 194.152.46.* / 2010-09-01 22:04
Nauczyciele tak wcale mało nie zarabiają 2200 zł za 18 godzin pracy w tygodniu to w miesiącu 72 godziny plus 3 razy do roku sprawdzenie zeszytów i kilka sprawdzianów i to wszystko a pracownik zatrudniony na umowę o pracę musi pracowac 160 godzin w miesiącu . CZAS SKOŃCZY Z TYMI PRZYWILEJAMI . WYNIKÓW W NAUCE UCZNIÓW BRAK ZA CO TE PODWYŻKI CHYBA ZA 6 MIESIĘCY LABY BO JAK POLICZY W ROKU TO FERIE ŚWIĄTECZNE ZIMOWE WAKACJE I WOLNE W INNE DNI kKEDY W KOŃCU RZĄD ZROBI Z TYM PORZĄDEK
erudyka / 88.199.46.* / 2010-10-03 18:44
Widać od razu że niewiele wiesz o zawodzie nauczyciela! 18 godzin to straszny żart ,przygotuj się kochany wypowiadający w tej sprawie obywatelu i poprowadź 5 lekcji dziennie przed 30-sto osobową klasą ,gdzie każdy ma wiele do powiedzenia nie koniecznie związanego z tematem.Zainteresuj ich tak aby słuchali Cię z otwartymi ustami i jeszcze z tego coś zapamiętali,ta praca to ciągłe poszukiwanie, dokształcanie i szukanie metod aktywizujących-jeśli wiesz o czym mówię .Nie wydaje mi się że nauczyciele mają jakieś przywileje ,Ty wychodzisz z pracy i zostawiasz ją za drzwiami z czystą kartą wracasz do domu i przechodzisz dożycia rodzinnego ,a nauczyciel ma ją ciągle sprawdziany jak to nazywasz ,kartkówki,zeszyty ,a nie przyszło Ci do głowy że trzeba się przygotować do zajęć jakie będziesz przeprowadzał na drugi dzień ?Myślę że jesteś ignorantem w tej sprawie ,trzeba byś staną przed uczniami i sam spróbował,a wtedy byłbyś właściwą osobą do rozmowy .Poglądy na temat dni wolnych i płacy też by ci się zmieniły.A tak na marginesie spróbuj przeprowadzić lekcję 45 minutową taką żeby wszystkich zainteresować i jeszcze czegoś nauczyć a tematem ma być Uprzemysłowienie budownictwa.Koordynacja modularna i typizacja,lub Jan Paweł II i jego encykliki .Powodzenia!!!
ferdydurka / 89.174.4.* / 2010-09-14 19:46
dokładnie!!!! Nieroby i darmozjady! 18 godzin! paranoja. jak tak narzekają na pracę w domu to niech siedzą 8 godzin w szkole to zrobią wszystko i do domu nic nie będą zabierać. 2 pensję mają z korepetycj-to wynik tak dobrego nauczania w szkole-na lekcjach sie nie da nauczyć a na korkach da za kasę. Proste i logiczne. no i nie zapominajmy o stałych sloganach-jaka ja jestem zmęczona! kiedy te wakacje!? biedactwa!
niewierzący ateusz / 83.29.119.* / 2010-09-01 19:26
bo brutto jest a nie netto, jak masz 2200 na koncie to brutto masz ze 3500, a średnia jak to średnia, jeden ma 3500 a inny 5500 bo też dyplomowany,ale dyrektor szkoły lub zastępca
Pilsener / 2010-09-01 20:15 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Dokładnie 3630 brutto (koszt pracodawcy) a 3060 tak zwanego "polskiego brutto". To co on robi jeszcze w szkole? A może jego kwalifikacje wolny rynek wycenia jeszcze niżej? Na wolnym rynku liczą się umiejętności i efekty a nie staż pracy i papierki.
polon1779 / 109.197.98.* / 2010-09-01 19:19
Srednia to nie znaczy ze kazdy ma tyle, a 2200 netto to okolo 3100 brutto. Ja tyle nie mam jako inzynier, w podobno bardzo dobrze platnym budownictwie -do tego przy 200 godzinach pracy miesiecznie!
tade / 83.2.33.* / 2010-09-01 19:25

a 2200 netto to okolo 3100 brutto.

przy średniej 2500 tys miałbyś około 2600 netto.
Średnia jest liczona tylko dla ZUS chodzi o składki jest to średnia wirtualna
niewierzący ateusz / 83.29.119.* / 2010-09-01 18:53
przy całym szacunku i sympatii dla pań konserwujący powierzchnie płaskie i dla panów konserwujący trawniki ,którzy z trudem pokończyli dawne podstawówki i przyzakładówki a ci młodsi gimnazja, nie porównujmy średniej belferskiej ze średnią którąż tworzą zarobki ludzi z małymi lub wręcz żadnymi kwalifikacjami, uważam,że porównanie średniej belferskiej ze średnią krajową to nieporozumienie,by nie powiedzieć BZDURA
na / 83.29.119.* / 2010-09-01 19:15
to raz a teraz dwa

"Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wyniosło 3197,85 złotych w drugim kwartale 2010 roku." cytat oczywiście z money.pl

jest pewna różnica między 3187 a 2780 ,prawda? no ale ktoś na money chciał koniecznie pokazać jak to belfrom dobrze
na / 83.29.119.* / 2010-09-01 19:17
o joj ktoś mi minusa strzelił, może strzelający napisze łaskawie co mu się nie spodobało?
kfd432 / 77.255.209.* / 2010-09-01 18:27
No i mamy poziom Rumunii w płacach nauczycielskich i w poziomie komentarzy naszych wyszkolonych internautów.
wakacje przez caly rok / 78.8.57.* / 2010-09-01 18:38
poziom Rumuni to mamy nie w placach ale w nauczaniu a ty pewnie jestes jednym z tych najlepszych ale w narzekaniu na pensje Nauczyciele wiekszosc z nich nie mowie ze wszyscy to lenie i nie podnosza swoich kwalfikacji i takie osobniki nauczaja nasze dzieci
niewierzący ateusz / 83.29.119.* / 2010-09-01 18:59
przeciętny polak, rozumie,że za lepszą jakość np, telewizora trzeba więcej zapłacić,ale już nie rozumie,że za lepszą jakość nauczania też trzeba więcej zapłacić, nie miej żalu ,że spora część belfrów reprezentuje słaby poziom, skoro im się grosze płaci,nie dziw się,że belfrzycami zostają paniusie, którym na niczym nie zależy,bo ci którym zależy nie będą pracować za trzy tysiące brutto
rozczarowane / 83.9.47.* / 2010-09-06 00:08
Jeżeli w prywatnym przedsiębiorstwie pracownik zarabia grosze "pomimo wyższego wykształcenia z tyt. magistra" i kiepsko pracuje, bo mało zarabia - to po prostu zostaje zwolniony z pracy. Nauczycielom wolno kiepsko pracować i z tego powodu jakie mają konsekwencje?????????????????
Jedyną konsekwencją jest niedouczone i zestresowane dziecko oraz rodzic siedzący godzinami i tłumaczący "co nauczyciel mógł mieć na myśli" przerabiając temat - bo z książek preferowanych przez nauczyciela niekoniecznie wynika odpowiedź na pytanie. Jakoś rodzicom nikt za to nie płaci? Jeżeli rodzic nie jest w stanie pomóc dziecku - szuka pomocy u korepetytora który trochę kosztuje - jest to dodatkowy koszt rodziców równie mało zarabiających albo mniej płacąc na kiepską pracą nauczyciela, któremu nie chce się pracować.
niech wszyscy sa traktowani rowno / 78.131.184.* / 2010-09-01 18:14
nauczyciele to nieroby, . ja tez biore do domu papiery , pracujac 8 godzin dziennie i nikt mi za to nie płaci, a te swiete krowy aby narzekaja !!!!!
uti / 85.202.43.* / 2010-09-01 20:03
Jestem mezem nauczycielki, kiedys mialem podobne zdanie ale od od siedmiu lat widze co moja zona robi i jestes czlowieku w błedzie piszac 'nieroby'. Proponuje abys porozmawial z nauczycielami i dopiero pisal takie farmazony!!!
mert / 89.228.69.* / 2010-09-01 17:56
podane wysokości podwyżek dla nauczycieli są wzięte z sufitu!! Jako nauczyciel dyplomowanyz 15 letnim stażem dostałem od 1 września więcej o 140zł!!!! i nie mam 4502 zł tylko 2120zł!!!
Niezadowolony / 88.135.162.* / 2010-09-01 21:14
To się zwolnii i znajdź sobie lepszą pracę pasożycie budżetowy. Jak ja chciałem zarabiać więcej to tak zrobiłem i zadziałało.
brrrrrrrrrrr / 83.1.224.* / 2012-05-23 05:45
A czy ta nauczycielka, powiedziała, że chce zarabiać więcej, CZY WYRAŹNIE JAK PISZE CZARNO NA BIAŁYM, ŻE ZARABIA TYLE..... , I Z TEGO CO WIDAĆ NIE MA W ZWIĄZKU Z TYM ŻADNYCH OCZEKIWAŃ. Za nieudolne myślenie, brak logiki, błędną interpretację i jak widać zero kultury a do tego prymitywne zachowanie. STAWIAM WIELKĄ 1.
liooo / 77.253.242.* / 2010-09-02 21:03
I tak też robią bardziej aktywni dobrzy nauczyciele, w szkole zostają ci leniwi bez ambicji. I tak będzie dotąd, aż zawód nauczyciela będzie szanowany i dobrze opłacany
były nauczyciel / 178.37.187.* / 2010-09-01 18:20
w normalnym świecie mówi się o wynagrodzeniu brutto, natomiast kwota o której mowa tj. 2 120,00 zł jest niewątpliwie tym co nauczyciel z powyższym stażem i stopniem awansu otrzymuje na rękę.O ile pamiętam to obecnie zasadnicze wynagrodzenie nauczyciela mianowanego,podkreślam mianowanego wynosi ok. 2 380,00 zł Łatwo więc policzyć jakie jest wynagrodzenie brutto dodając do zasadniczego wszystkie dodatki (stażowy, motywacyjny, za wychowawstwo i inne plus nadgodziny).Przy tym ustawowym wymiarze godzin oraz dni wolnych w ciągu roku nie jest to chyba mało .Nauczyciel z 15 letnim doświadczeniem zawodowym jest w stanie pracować na dwóch etatach czego nie da się zrobić w innych zawodach.Przyjemnej pracy już niedługo ferie
Mejlin / 83.29.5.* / 2010-09-01 19:26
Nauczyciele są zwalniani, a nie pracują na dwóch etatach! W mojej szkole nauczyciele mają po 19 godzin, a nie dwa etaty! Te 18 godzin to kość niezgody od wielu lat. Należy dodać do tego godziny poświęcone na przygotowanie się do lekcji, sprawdzanie prac pisemnych, samokształcenie, ciągłe dokształcanie się, konferencje, wywiadówki. Wbrew pozorom wychodzi spokojnie 40 godzin tygodniowo! Do 18 godzin proszę dodać od tego roku dodatkowe 2 godziny tygodniowo!
Konkret / 2010-09-01 22:33
W papierach siedzisz bo zamiast uczyć to tylko sprawdziany robisz.
Policz ile masz na godzinę (płaca całego roku przez liczbę godzin)
Są nauczyciele że z ich poziomem nauczania to ich nie powinno się wpuszczać nawet w okolice szkoły.
mert / 89.228.69.* / 2010-09-01 18:27
skoro mianowanego wynosi ok. 2 380,00 zł Łatwo więc policzyć jakie jest wynagrodzenie brutto dodając do zasadniczego wszystkie dodatki (stażowy, motywacyjny, za wychowawstwo i inne to dlaczego ja jako dyplomowany dostaję 2120 zł? Nadgodzin nie mam a dodatku motywacyjnego w tej sumie mam 20zł żadnych innych dodatków nie mam.
tade / 83.2.33.* / 2010-09-01 18:06

nie mam 4502 zł tylko 2120zł!!!

źle to policzyłeś masz ale na dwa miesiące
mert / 89.228.69.* / 2010-09-01 18:19
no, chyba, ze tak liczyć to sie zgadza. Ale kto chciałby żeby mu tak liczono zarobki i podawano w mediach?
tade / 83.2.33.* / 2010-09-01 18:40

Ale kto chciałby żeby mu tak liczono zarobki i
podawano w mediach?

nikt tak nie chce ale GUS tak liczy i przekazuje to mediom a Ci bezmyślnie to drukują. A SŁUŻY TO PODSYCANIU ATMOSFERY I NAPUSZCZANIU JEDNYCH GRYP ZAWODOWYCH NA DRUGIE. Tusko przecież zamroził płace w budżetówce na przyszły rok i co chrześniaków na lodzie zostawi????? A więc kto pierwszy?????

Najnowsze wpisy