Forum Forum prawneCywilne

Pętla długów

Pętla długów

boruvva / 2009-05-20 21:56
Witam,
Moja Mama zostawila po sobie mnostwo dlugow, o ktorych nikt nie wiedzial. Udalo jej sie napozyczac 90tys !!! zlotych majac tylko 900zl netto emerytury. Mama zmarla kilka dni temu. No i powstal problem jak wyjsc z tych dlugow. Mama byla współwlascicielka polowy mieszkania spoldzielczo-wlasnosciowego o wartosci ok 360tys. Czy istnieje jakakolwiek mozliwosc nie splacania tych dlugów?
Czy mozemy wszyscy spadkobiercu odrzucic spadek i zostawic calosc ojcu, sprzedac mieszkanie i pozwolic na to zeby komornik zajal emeryture ojca 'do konca jego dni' a pieniadze ze sprzedazy mieszkania powiedzmy "ukryc"?
Wyświetlaj:
tutkuś / 193.19.140.* / 2009-06-12 07:52
ojciec też, może odrzucić spadek , poza tym połowy mieszkania nie da się sprzedać.
nata38 / 82.160.251.* / 2009-08-27 09:00
Witam. Ja jestem w podobnej sytuacji, z tym, ze to ja jestem osobą zadłużoną. Mam około 200 tys. długów ( w tym kredyt hipoteczny ), a zarabiam około 1 500 zł.. na razie nie mam zaległości, ale zdaję sobie sprawę, że w mojej sytuacji to nieuniknione.
nata38 / 82.160.251.* / 2009-08-27 09:11
Mam jeszcze jedno pytanie, czy osoba, która pracuje może ogłosić upadlość konsumencką? I czy w mojej sytuacji ( wysokość rat przewyższa wysokość pensji ponad 2 krotnie ) byłoby to dobre rozwiązanie?

Najnowsze wpisy