To nie jest papier toaletowy ! Rolka kosztuje 0,50 groszy. A Petrol 4.20. No chyba ze kupi się paczke 10 sztuk to za papier zapłaci się 5 zł. To papier toaletowy jest tańszy od Petrola o 80 groszy ! Ide sobie własnie kupić rolke :)

o jakim bankructwie ludzie gadacie jeśli zrobią nową emisję po 10 to bedą mieli kase na wierzytelności a prezes też wspominał że będą wspomagać się obligacjami to ci co będa kupowac nową emisję to barany bez szkoły i wywalą tyle milionów na g. warte akcje, komus mocno zależy na zbiciu akcji bo im mniej akcje kosztują to później będzie większy zarobek wiadomo jak np dzisiaj ktoś kupił po 4 zł akcje i sprzeda je po choćby 12 zł to ma 300% zarobku a ci co kupili po 15 to muszą czekac na 45 zł i tylko naganiacze najwięcej zarobią

przy tej ilości długów i akcji 100 zł to czysta fantastyka

pomyslmy w druga strone jak teraz mysli KR jesli jemu zalezy na zbicu ceny wartosci akcji co mu sie udaje to do czego zmierza? 1. chce odkupic akcje po cenie 2 zł to by sie oplacilo
2. czy poprostu oglosic upadlosc - az tak to sie nie znam inwestowalem w te papiery z mysla o zarobku nie liczylem na 100 zl z akcji radoscia bylo nawet 1 zl
wiec zadaje Wam pytanie macie jakies pomysly by odpowiedziec na to co sie dzieje rozumie ze kryzys na swiecie ale jesli dobra spolka powinna sie trzymac mocniej a tu zadnego odbicia w oststnich dniach bleee

Jesli dzis osiagnal kurs wartosc 3,97 to tak samo jak przez dlugi czas trzymal sie okolic 5 zl wkoncu ruszyl 4,97 i poszlo w dol teraz tez pojdzie oczywistym jest ze calej kasy nie laduje sie w jedna spolke - zastanawiam sie czy jak dojdziemy w cudzyslowiu do 2 zl? czy bedzie nadal zainteresowanie tymi papierami? bo z 2 zl tez bedzie ciezko skoczyc na 2,50 a co dopiero na 10 szybciej wartosc spada niz rosnie ponoc potrzeba tyle dwa razy tyle czasu do wzrostow niz gdy spadala i cos jeszcze obilo mi sie o uszy ze jesli spolka spada powyzej 52 czy 54 dni to trza sie zastanowic nad rezygnacja

krach to był jak u nas sie z socjalizmu na kapitalizm gospodarka zmieniala, wtedy sie krew kryskala, to jest krach! wtedy firmy padaly, masowo, bylo bezrobocie,
teraz to pryszcz
to sa zwykle korekty wieksze lub mniejsze, nic nie rosnie bez przerwy do gory , takie spadki to nie krach, katastrofy, wiekszosc ludzi jak starci 20-50 % juz kicha w gacie (bo kretyni wkladaja cala kase w 1 spolke lub wszystkie pieniadze w gielde), ale juz nie pamietaja ze za 1-3 lata to samo pojdzie w gore o 30-200 %
a petrolek, coz prawda taka albo umoczysz, albo zyskasz, jak bedzie sie panikowalo, napewno sie nie zarobi, jak sie nie ma nerwow to petrolka lepiej nie kupowac i tyle, no i oczywiscie nie wkladac calej kasy swojej kasy, bo to juz idiotyzm
a ja sobie poczekam moze jeszcze spadnie, i wtedy dokupie sobie jakies drobiazgi z petro, a ja nie kupie taniej napewno nie bede plakac