Osiągamy minima, a grube ryby (czytaj Ryśki) się okupują. Nie wiem ilu realnych inwestorów odwiedza to forum, ale warto, by nie poddawać się negatywnym trendom. Sprzedawanie akcji w tym momencie jest bardzo złym pomysłem, bo jeżeli niedługo potwierdzą się informacje o ropie,
akcje poszybują bardzo wysoko, a jeżeli nawet się nie potwierdzą, to w jednym ze złóż jest gaz, spółka zależna wchodzi na giełdę w Londynie, a wyniki spółki z roku na rok ulegają poprawie. Fundamentalnie nie ma więc podstaw do obaw. Obecnie ludzie Rysia robią nas jednak w konia podając dobre informacje w towarzystwie gorszych, by za szybko nie wywindować kursu. Spodziewam się jednak, że wkrótce lawinowo pojawiać się będą informacje o tym, że członkowie Zarządu i Rady Nadzorczej zakupili spore pakiety akcji.
Pozdrawiam wszystkich, którzy trzymają
akcje i mają odwagę kupować kolejne pakiety. Niech moc będzie z Wami:)