nieporozumienie
/ 31.11.188.* / 2012-12-14 20:29
Petrolinvest może zarobić na kazachskiej ropie 6 mld dol.,
Spółka potwierdziła obecność surowca w należących do niej złożach w Kazachstanie. Pole Żubantam przyniesie polskiej spółce 250 mln baryłek. Każdą ilość wydobytego surowca kupi strona kazachska. Wydobycie ma się rozpocząć w ciągu kilku tygodni. Petrolinvest poinformował wczoraj, że badaniu geologiczne potwierdziły obecność ropy w odwiercie na należącym do spółki polu Żubantam w Kazachstanie. - To bańko dobra wiadomość.
Petrolinvest może zarobić na kazachskiej ropie 6 mld dol.
SUROWCE Spółka potwierdziła obecność surowca w należących do niej złożach w Kazachstanie
Pole Żubantam przyniesie polskiej spółce 250 mln baryłek. Każdą ilość wydobytego surowca kupi strona kazachska. Wydobycie ma się rozpocząć w ciągu kilku tygodni
Petrolinvest poinformował wczoraj, że badaniu geologiczne potwierdziły obecność ropy w odwiercie na należącym do spółki polu Żubantam w Kazachstanie. - To bańko dobra wiadomość. Wydobycie zaczynamy w ciągu najbliższych tygodni - mówi Stefan Gieroń zaradzający pracami geologicznymi w Kazachstanie i prezes spółki EmbaYugNieft, w której Petrolinvest ma 50 proc. udziałów. - Nasze oczekiwania się spełniły. Można powoli mówić' o sukcesie - dodaje.
Zasobność złoża oceniana jest na ponad 1,2 mld baryłek, jednak do wydobycia, ze względów geologicznych, nadaje się 260 mln baryłek surowca. Ropa położona jest stosunkowo płytko, na głębokości około 700 m. To znacznie obniża koszty eksploatacji pola. - Koszty wydobycia w Kazachstanie to około 2 - 3 dol. za baryłkę. Koszty logistyczne to 5 - 7 dol. - informuje Stefan Gieroń. - Oznacza to, że maksymalny koszt wydobycia baryłki nie przekroczy 10 do]. Zysk operacyjny przekroczy więc kilkadziesiąt dolarów na baryłce. Można szacować, że czysty zysk na jednej baryłce po podatkach lo ok. 25 dol. Chcemy to złoże eksploatować przez 17 lat. Zgodnie z podpisanymi umowami, wydobyty surowiec sprzedamy "na pniu". Raczej na pewno nie trafi on d Polski, b