RK bardzo nie na rękę że kurs nie rośnie. Z odbiorem komunikatu przeliczyli się chyba chcieli żeby szło do góry. Myślę że chcą powtórzyć manewr z wahnieciem w dół tylko o 5-6 PLN a nie o 1-2 PLN.
Ja uważam że kurs nie spadnie poniżej 7 PLN... po prostu jest cisza przed burzą.
Przez 4 tygodnie nic złego chyba się nie stanie... tylko lepsze informacje.
Nawet jak będzie wahnięcie w dół to pod koniec marca na akcjach zarobimy .... ponad 100 procent.
Na zdrowy rozum człowiek powinien kupic teraz akcje i zaglądnąć za 2 tygodnie ale emocje nie pozwalają. Mysle że 100% zarobku murowane.

Jak czytam forum to widzę że część ludzi kompletnie ale to absolutnie nie wierzy w jakąkolwiek ropę i jest przekonana do złych intencji RK. Ja też byłem. Ale sprawę przemysłałem i wiem jedno.... to loteria. On sam nie wie czy ropa jest i ile.

Wyobrazmy sobie sytuację tak: finansujemy odwierty z wahań kursu. Włozylismy już całą masę kasy w Petrol. Mamy gwarancję zakupu ... o ile jeszcze dobrze liczę 200-100 mln dofinansowanie = 100 mln jeszcze czyli 10 mln akci.
Czyli za pół darmo w razie czego mamy 10 mln akcji.
Teraz mamy 8,2 mln plus z 3-4 które wpadnie z dofinansowania plus 10 które możemy dokupić po 10 PLN.
Razem ok. 20-22 mln na 70 mln które będzie po pełnym dofinansowaniu.
Trochę mało.... pytanie tylko czy może osoby trzecie nie bedą chciały oddać tych akcji co kupowały po 7,50 i 7,60.... bo kto to kupił nie wiadomo. Może jednak oddzadzą akcje RK.

Ale to cały czas mało... przecież mając ropę chciałbym mieć wszystkie akcje.
Na zdrpwyrozum powinien byc intensywny skup teraz kiedy akcje są za 5-10% proc ceny docelowej....
Brak skupu akcji przez firmę P. i RK mnie bardzo martwi...bo to jest jedyna rzecz niezgodna ze zdrowym rozsądkiem. Może te 4-5 tygodni to będzie okres skupu.

info było b. dobre,gdyby nie wcześniejsze,,wybryki,, waloru mielibyśmy 12-13 jak nic p.s do wszystkich prześmiewców-niebawem poznikacie z tego forum jak petrol poleci he he

I jeszcze jedno przy 13,50 sprzedawać!!!

Poprosiliśmy spółkę o przetłumaczenie ostatniego komunikatu na język zrozumiały nie tylko dla doktora geologii. Tłumaczy sam Bertrand le Guern.

Pamiętacie niezrozumiały komunikat prasowy z poniedziałku? Nawet jeśli tak, to trudno o jego interpretację. Specjalnie dla nas prezes przetłumaczył komunikat na „ludzki” język. Spółka twierdzi teraz, że tytuł publikacji mógłby brzmieć: " Petrolinvest przygotowuje się do eksploatacji złoża".
— Wszelkie objawy ropy i gazu obserwowane w czasie wiercenia wskazują na prawdopodobną obecność ropy w złożu. Aktualnie wykonywane prace —polegające na zarurowaniu i zacementowaniu odwiertu — realizowane są również pod przyszłą eksploatację. Badania wykazują miąższość (grubość) około 1000 m spodziewanych struktur roponośnych, które są podobne do dobrze zbadanych roponośnych złóż Karaczaganak i Orenburg, na których prowadzona jest eksploatacja ropy i gazu. Biorąc pod uwagę grubość struktury oraz jej powierzchnię (20 km długości x 4-5 km szerokości) otrzymujemy ogromny, unikatowy potencjał dla akumulacji węglowodorów. Dodatkowo jest on dobrze uszczelniony przez wyżej zalegające warstwy solne, co zapobiega ucieczce węglowodorów — mówi Bertrand le Guern.

Liczyłem na wieczorne odbicie... Ale się przeliczyłem. Trudno czekamy.