Ciesze sie ze nie jestem sam co umoczylem :)
jedyne wyjscie teraz dla mnie by odrobic to poczekac az spadnie do dna, wyrownac i czekac na wzrosty :) Jestem jakies 20% w plecy i nie zamierzam sie poddawac i sprzedac za grosze i potem plakac ze wtopilem, pozyjemy zobaczymy !!
Jak zaczynalem grac na gieldzie to 1 zasade jaka przyjelem bylo to, ze grasz kasa ktora mozesz stracic - oczywiscie nikt nie chce tego. Pamietajcie ze kiedys
akcje pojda do gory, jak znajda troche ropy, albo bede znow nagonke na lesczy robic :) , albo zacznie ropy brakowac na swiecie !! hehe wtedy zarobimy zyski :)