Nie ma sensu się podniecać czy spadnie do 20 czy 10, bo to i tak jest poza nami jaka jest prawda o kondycji spółki. Można spekulować i kupować po 10 czy 20, ale jeśli zbankrutuje to i tak stracą wszyscy, niezależnie po ile skupili. Myślę, że wkrótce dowiemy się o co naprawdę chodzi, bo jeżeli najbogatsi inwestorzy surowcowi pchają się do Kazachstanu, to chyba jest tam ropa, a jeżeli tylko fachowcy p. Krauze nie potrafią jej wydobywać tzn. że szykuje się większa afera, a być może bankructwo. Pomyślcie dlaczego największe fundusze inwestycyjne z Chin wykupują udziały w firmach działąjących w Kazachstanie, kiedy te firmy też jeszcze nie wydobywają ropy? Uważam, że rację mają ci którzy piszą o cenie 20pln, jak i ci którzy prognozują 100pln lub 200pln, gdyż
akcje Petrola po 300pln kupowały nawet fundusze inwestycyjne i ofe w czasie kiedy nawet pierwsze wiertło nie weszło w ziemię kazachską, więc jeśli teraz prace trwają pełną parą i zarząd prognozuje wycenę akcji Petrola na 130pln, więc chyba jest szansa na wzrosty. Po prostu dowiemy się czy zarząd i p. Krazue oszukiwali od początku, czy jedynie spekulanci straszyli drobnych graczy, aby odkupić tanio
akcje. Zgadzam się jednak, że Zarząd Petrola nie gra fair z drobnymi inwestorami emitując tanie
akcje. Na szczęście ostatnią emisję po 35pln kupowały fundusze, co pozwala uwierzyć, że jednak one widzą szansę na zarobek, bo jeśłi kupowały bez wiarygodnej dokumentacji rachunkowo-księgowej to prokurator wcześniej czy później zapuka do drzwi takich zarządzających naszymi pieniędzmi. Miłego wekendu i oczekiwania na cyrk w wykonaniu Petrolinvestu od poniedziałku. Oj będzie się działo.