kupiona, to wówczas Petrol poszybuje do 90pln, bo ropa drożej mocno ze względu na spadek zapasów w magazynach. Prawda jest taka, że tylko pan Krauze wie czy jest tam ropa w jego złożach w Kazachstanie, a jeżeli wyemitował warranty tzn, iż ropa jest. Wydobycie ruszy, kiedy cena ropy przekroczy 90usd, ale wówczas cena akcji z sesji na sesję poszybuje do 90pln i będze pozamiatane. Petrol to spółka, której przyszłość oparta jest o wydobycie ropy i pan Krauze ma interes w tym, żeby nawet opóźnić początek wydobycia zanim cena ropy dojdzie do 90usd, bo wówczas zarobi o wiele więcej niż gdyby zaczął wydobywać już dziś. Istotnie jego złoża w Kazachstanie są przebogate i potwierdza, żejego strategia jest dobra, bo prawda jest też taka że Chińskie fundusze inwestycyjne - o wiele bogatsze od amerykańskich- też mają w Kazachstanie potężne złoża i też na razie nie wydobywają tam ropy, a każde dziecko wie że tę ropę mają w tych złożach, bo płacił Kazachom kilka miliardów dolarów za koncesje i udziały w tych spółkach wydobywczych. Inwestorzy Petrola trzymajcie więc
akcje w cenie co namniej 35 pln (ubskrypcyjnej) a nie stracicie. To jest wydobycie ropy a nie warzywniak. Każdy wie ile będą kosztować
akcje jeśłi ta ropa się znajdzie i każdy wie, że w Kazachstanie ropa jest, a poza tym obok działki Petrol już od lat wydobywa Exonn i BP, więc wystarczy pomyśleć i spokojnie czekać.