A skarbczyk pusty.

W krajach III świata nie powinno się takich igrców wyprawiać, bo takich państw na to zwyczajnie nie stać. Długo jeszcze będziemy rany lizać po tych wydarzeniach. I oby to nie skończyło się tym samym, co spotkało Grecję i Hiszpanię. Zostaną nam na pamiątkę wielkie molochy stadionowe, które trzeba będzie utrzymywać. Oczywiście za nasze, podatników pieniądze. Jaki rząd takie rządy. A w efekcie takie skutki. Zawsze byliśmy (czytaj rząd ) skłonni do tego, żeby w łachmanach pchać się na solony. Nie mogę pojąć, jak gonitwa 22 baranów za kawałkiem nadmuchanej skóry, może tak zawładnąć światem i doprowadzać tłumy homo-ledwo-sapiens do takiego amoku? Niby proste wytłumaczenie- kasa. Trzeba tłum do amoku doprowadzić, żeby kasę na to "coś" wydał. A wtedy barany mają do podziału 12 mln. złotych polskich pomiędzy siebie. To oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej. Bo wielokrotnie więcej biorą dla siebie pasterze baranów. Barany biegają po trawce, kopią skórzaną kulkę ku uciesze gawiedzi bo mają z tego profity. Gawiedź nie ma nic, prócz chorej satysfakcji, że wydała kasę na bilety. A najgorsze jest to, że cierpią na tym ci normalni. Dzieci, którym rodzice nie nie mają co dać jeść - bo trzeba było budować stadiony. Chorzy, dla których nie ma na lekarstwa - bo ważniejsze były stadiony. Zadłużone szpitale, szkoły, dla których budżet kroją każdego roku, emeryci, renciści etc. etc. Długo można wymieniać. W tym kraju zawsze było na wszystko - na zmiany ulic, tablic rej. Na koronę dla orzełka, na książeczki RUM-owskie, na zmianę milicji na policję, na straż miejską, na premie dla ministrów, tablety dla posłów, na fikcyjne biura poselskie - nigdy tylko nie ma nic dla ludzi. Dla tych, którzy swoją krwią i potem za te bzdety płacą...

Jak to papier wypychają, przecież miał być lock-up na 12 miesięcy:). Tak jak przewidywałem, ostatni tydzień czerwca będzie gorący i nie chodzi mi o pogodę. Tak czy inaczej będzie zwała, jak zawsze zresztą, a Olaf może zapomnieć o premii, za mało się starał, rezultat mizerny, a to taka dobra inwestycja przecież, sama powinna się reklamować:).

Niektorzy mysla ,ze jak cena spadla z 800 na 1 zl to jest okazja do kupna.Nic bardziej mylnego.Kupujesz za 1000 zl cena leci na 50 gr i polowy kapitalu nie masz.Bo ciagly dodruk papieru powoduje opad ceny,wiec drukuja coraz wiecej, bo firma nie generuje dochodu,i gdyby nie ciagle zebractwo to by na wyplaty nie mieli.Kredyciarze i obszczymury.Ale czas prawdy nadchodzi 30,06.2012 splacic rate kredytu 30 mln ponad,a jak narazie podobno w kasie 20 za wypchniety w rynek papier.Czas goni niedlugo sie zobaczy.

No nie bylo mnie troche :))) wlasnie wrocilem z cudownych wakacji za pieniadze, ktorych nie stracilem na Petrolu :)))

jak chcesz tez miec takie wakacje to pieniadze ktore chcesz ulokowac w ta drukarnie wloz do skarpety i wyjmij za rok :))) zobaczysz sledzac kurs spolki ze to co nie straciles to Twoj zysk :)))

Masahi juz leci z pełnym workiem ...

olaf ty dziekuj bogu ze poźno cie mamusia urodzila bo pewno juz bys byl goly albo moze juz by cie nie bylo albo zchorowany bys laził tak ze podziekuj mamie i w niedziele rzuć coś na tace