kolega chyba faktycznie początkujący...
Przynajmniej na tej spółce.
byli tacy co wchodzili po 800
ale jak spadło do 50 brali jak świeże bułeczki
potem poziomy 20 nie do przebicia, hmmm
po nich 10 zł, tak dokładnie to opór na ok 9
no nie niżej skąd, przeciez nominalna akcji 10 i... mieliśmy w kilka mies 5 zł. Co tam nominał, 5-tal nie do przebicia. W końcu słupy z cypru kupują po 10 nominalnie.
Niby ok, tylko nie kupuja a dostają i nie po 10 a w wirtualnych rozliczeniach, tz ty nie masz nic , ja nie mam nic, będziemy mieli fabrykę...
Stąd jak ktos taki wywala na rynek po 1 pln to i tak zarabia bo dostał
akcje za friko, tz za równie wirtualne udziały w swojej wirtualnej firmie.
A mówisz na wydobycie, bo to kosztuje. Masz rację ale nie do końca i w tym szkopół. Bo już z rok 2 lata temu żabojad się na antenie radia PiN zarzekał, że pierwszy dodruk to tak tylko w rezerwie bo:
1/ na wydobycie mamy zarezerwowane wymagane fundusze
2/ inwestor z cypru jest strategiczny, wnosi do firmy wiedzę i jest inwestorem długofalowym, który chce budować wartośc firmy
3/ a gwarantem całej zabawy jest pan krauze, który żeby pokazać że tak jest sam zwiekszy swój udział w spółce do bodaj 25%
jak jest kazdy widzi, juz nawet nie ma lipnych info oszukujących graczy, pamietacie
wzrosło ciśnienie na odwiercie, ropa największe złoża w regionie....
zapowiedzi opróbowania, już stawiamy maszyny... i co stoją i czekają na pana Władka bo zgubił klucz do wiertni i szukają w polu bo się bramki nie da otworzyć...
karuze pakietu nie kupił, co tam, przecież to był żart, na żartach się nie znacie.
a słupy z cypru dawno juz sprzedały swoje papiery, choć ze stratą, bo jak po 10 zł wartości akcji kupowali, sprzedali za 1-1,50 z tak gigantyczną stratą, a później dokupili ponownie po 10 żeby schodzić po 1 zł. Bo oni dobre wójki są,a wy na nich napi....