a zapowiedział, że skupi
akcje do poziomu 25% akcjonariatu, więc cena musi iśc w górę, no już chyba nikt nie boi się bankructwa Petrolinvestu. Oznacza to, że prowadzone są rozmowy biznesowe w sprawie rozpoczęcia wydobycia, finalizacji prac z Total France oraz mam nadzieję powrót do współpracy z EBOiR. Takie są fakty, że jeżeli Prezes Francuz Bertrand i właściciel Pan Krauze zaczynaja skupowac
akcje własnej firmy to świadczy o jej potencjale i szansach na sukces, więc warto iśc śladem Prezesa i Pana Krauze i kupowac te wciąż jeszcze wyjatkowo tanie akcje, które kosztowały 700 zł za sztukę a dziś 3 zł, więc potencjał wzrostu jest niewiarygodnie wysoki.
Akcje koztowały 700 zł , gdy jeszcze nie było żadnej mowy o wydobyciu ropy i Silurianie na giełdzie w Londynie, a teraz jak jesteśmy bardzo blisko rozpoczęcia wydobycia ropy, to najlepszy moment, aby kupic Petrolinvest choc za kilka tysięcy złotych tak na próbę. Ważne że już nikt nie będzie pisac że to bankrut i cena osiągnie 1zł lub 0.50 zł, ale swoją drogą KNF powinien sprawdzic kto codziennie od paru dni oszukując nas informacją, że sprzeda 500 tyś akcji za 1 zł chciał spekulacyjnie odebrac tanio
akcje uczciwym inwestorom. Prawda jest taka, że jeżeli właściciel i Prezes skupują
akcje tzn że już wiedzą wszystko i spokojnie czekają na ogłoszenie informacji o pracy z Totalem w Kazachstanie , o współpracy z EBOiR oraz o udanym debiucie Siluriana na giełdzie w Londynie. Życze nam wszystkim kontynuacji sukcesów już od poniedziałku!