Z******** jesteście nic nie chce mi się pisać macie jeszcze nadzieją heeeeeee dobre ok szacun ale weźcie pod uwagę jedną rzecz nasze giełda jest w opałach i to nie lada możliwe że zbliża się tąpnięcie takie jak w 2008 i chcecie żeby padlina coś dała nie ma opcji mam znajomych w tej padlinie którzy mówią że to co toraz jest to jeszce nigdy tak źle nie było PGE to podzielona na h..j wie ile spółek firma każda działa na własny interes zarząd jest mało zorientowany co się dziej w poszczególnych działach> nie wiem czy pamięętacie jak było kiedyś żeby pracować w tym padle trzeba było zapłacić łapówkę w okolicy 20 tysi a i tak jak się nie miało pociągnięcia to po trzech miechach wywalali roboty coś o tym wiem bo jestem po studiach energetycznych i mieszkam nie daleko jak pojechałem na rozmowy to mnie wyśmiali nawet nie dostałem jednego pytanie żeby sprawdzić moją wiedzę. Podsumowując tam pracują goście nie po kierunkach którzy dostali się do pracy po ukladach albo za kasę gówno znający się na zasadach energetycznych skarpeciarzse i humaniści nie obrażając humanistów tak więc inwestując popełniacie z******** błąd zresztą sami widzićie jak wygląd kurs od wejścia na giełdę masakra własnie tak to wygląda spójrzce na zyski i perspektywy KGHM to wtedy otworzą wam się oczy POLSKIE GóWNO ENERGETYCZne

Ale ponure nastroje tu na forum.
Ja tam mam pge i grzecznie czekam (patrz portfel).
Kiedyś przyjdzie czas i na ta spółkę.

Akcje PGE to gówno i szambo! 22,35?! Przecież to kpina!

Wyszedłem dziś z minimalną stratą ale się ciesze miałem już dość tego kołchozu

Święte słowa. Trzeba wyjść z tej padliny. Sterczę tu już pół roku - bez nadziei.