wszyscy płaciliby 36% podatek
VAT a sysem służby zdrowia byłby karmiony jak nigdy dotąd, później jakby zabrakło pieniędzy to Piecha podniósłby
VAT do 50%. Tanie pańtwo stałoby się rzeczywistiścią...
Bynajmniej nie są to puste spekulacje, bo Piecha kiedyś na konferencji prasowej coś napomnął o tym żeby włczyć zdrwotne do
VAT ale Religa zaczął się z nigo śmiać, ale teraz sam realizuje bzdurne pomysły...ala Piecha.
W PIS są prawdziwe mózgi znające się na ekonomii jak nikt łącznie z dwoma KARTOFLAMI.