Forum Polityka, aktualnościKraj

Pielęgniarki walczą o podwyżki. Przygotowały własną wersję porozumienia

Pielęgniarki walczą o podwyżki. Przygotowały własną wersję porozumienia

Wyświetlaj:
Ania Złotówka / 151.227.36.* / 2015-08-04 08:54
Nie dostaniecie ani złotówki!
Podpisała: Ania Złotówka
Qnaj / 176.221.121.* / 2015-08-04 08:46
Na kawe Wam brakuje? Rozumiem ze praca pielegniarki jest trudna ale nie tylko Wam sie ciezko zyje. 1500 zl podwyzki? ile osob nawet tyle nie zarabia na wolnym rynku!?
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-05 01:26
Niech zmienią zawód. Proponuję zostać pielęgniarką, będą zarabiać kokosy.
ScotCall / 151.227.36.* / 2015-08-04 08:43
Nic im nie dawać! Jak się nie podoba to niech zmienią zawód! Większość z nich nadaje się ewentualnie na stanowisko pielęgniarki w zakładzie karnym - tam mogą "po chamsku" i z "wielką łaską" odnosić się do pacjentów!
PiS-po-PiS / 91.216.51.* / 2015-08-04 09:11
Widać, że masz porównanie z własnego doświadczenia. Już niedługo w szpitalu nie będzie pielęgniarek, a wątpię czy leczący cię lekarz wykona pracę za pielęgniarkę, sam sobie będziesz musiał poradzić. A jeśli chodzi o zwracanie się do pacjenta to lepiej najpierw spójrz na siebie i zapytaj się jak sam się zwracałeś do pielęgniarki? Zapewni pielęgniarka zareagowała dokładnie w taki sam sposób jak ty się zwracałeś do niej!!!
JaraKara / 151.227.36.* / 2015-08-04 09:27
Bredzisz jak potrzaskany. Widać uwielbiasz lewatywy - takie serwowane przez 120 kilogramową pielęgniarkę :) Pewnie lubisz jak pcha ci łapsko aż po sam łokieć :) I to nie moje doświadczenie - tylko taki twój "mały fetysz" świntuszku :)
zbyszek400 / 91.212.165.* / 2015-08-04 08:19
Koleżanikkkkkkk żadnych rat , w tym roku jeszcze 1500 zł, do podstawy i w kolejnych latach kolejne podwyżki. Czy porozumienie zielonogórskie rozmawiało z ministrem o jakichś ratach ???????? Nie bądzmy miękką grupą zawodową tak jak jest od lat .Przestańmy żebrać , walczmy o godne wynagrodzenie za prace. Ja nie zaglądam lekarzom do kieszeni , ich sprawa ile zarabiają , i życzę żeby zarabiali jeszcze więcej.Fajnie by było żeby nasi koledzy lekarze wspomogli nas w tych trudnych chwilach i wsparli nasze żądania. 1500 zł do obecnych zarobków to i tak śmiech za tą prace którą wykonujemy.Pracuję w zawodzie od 25 lat ,ale na szczęście już nie w szpitalu ( kiedyś 9 lat pracy na odz. neurologia 45 pacjentów w tym 80 % leżących i 3 pielęgniarki ) . Myślę że górnicy fizycznie mają podobne warunki co wszystkie dziewczyny w białych fartuchach.
Pozdrawiam
zbyszek400 / 91.212.165.* / 2015-08-04 12:01
Przepraszam ze zapomniałem napisac o salowych , to też ciężki kawałek chleba i kasa straszna . Pracując w szpitalu czasem salowa była jak druga pielęgniarka. Oczywiście ta grupa zawodowa powinna być dobrze wynagradzana , z powodu małej ilości pielęgniarek to one często są przy pacjentach bo pielęgniarka załatwia biurokrację.
k s / 81.190.173.* / 2015-08-04 10:46
zabrać salowym bo maja za dużo 1300 a dołożyć pielęgniarkom żeby sobie lepsze autka pokupiły bo czym będą na dodatkowe dyżury do innych szpitai dojeżdżeły nie zdążą wrócić na swój normalny dyżuri zostanie im tylko marne 3000 z hakiem
salowa / 81.190.173.* / 2015-08-04 09:52
a co z salowymi które zasuwają za najnizsza krajowa bez zaplaty za swieta i soboty z niedzielami do roboty pomagać pielęgniarce która nie ma czasu dla pacjeta bo siedzi w papierach procedury procedury a salowa zrobi ile się da szkoda ze nie może podlaczyc kroplowek jak do roboty to bialy personel lecz do podwyżki tto tylko obsluga nie należy się bo to pielęgniarki pracują ponad sily ii sa same magistry chcą takiej podwyżki której salowa nawt pensji nie otrzymuje
pomoc szpitalna / 81.190.173.* / 2015-08-04 10:15
jak by wszystkie salowe zastrajkowały ,to szpitale by zarosły brudem a kto by biednym lekarzynom usłużył z przebraniem łóżeczka,umyciem kubeczka,a za paniusę pielęgniareczkę z tytułem mgr. do garów ,do basenów ,do zlania moczów,do rtg, z pacjentem,do usg,po wyniczki do lab,do krwiodastwa?ale co ja mówię ,przecież salowa to nic nie robi tylko z mopem lata,za to pielęgniarka to dopiero pracuje od długopisu już odcisków nadostawała i jak pacjent wygląda zapomniała!!!!!!!
Gosia123132 / 87.173.128.* / 2015-08-04 08:07
Skończyłam odpłatne studia na wydziale pielęgniarstwa Akademii Medycznej w Polsce oraz zaocznie germanistykę – również odpłatną.
Przez 6 lat dalej „wkuwałam” niemiecki i pracowałam jako instrumentariuszka w jednym ze szpitali we Warszawie. Ostatnia moja pensja w Polsce, netto, ze wszystkim nadgodzinami, dyżurami w niedzielę i święta w marcu 2013 to dokładnie 1623,48 PLN. Raz w roku, przez 6 lat, w trakcie mojego urlopu jeździłam do Niemiec, pracując jako opiekunka osób starszych, aby sobie dorobić do polskiej, głodowej pensji i szlifować dalej język niemiecki.

Od 2. lat pracuję - po akredytacji moich uprawnien zawodowych w Szwajcarii - jako instrumentariuszka w jednym ze szpitali w Zürich. Liczba godzin mojej pracy to 35h/tydzień, a liczba nadgodzin, dyżurów porównywalna z tymi w Polsce.
Ale moje obecne wynagrodzenie podstawowe, brutto, to 6.500,00 CHF/m-c + premia uznaniowa + zwrot za dojazdy do pracy + dodatkowe ubezpieczenie emerytalne + nadgodziny płatne 100% + dodatki za święta i niedziele również 100% + ew. dyżury – to wszystko dodatkowo ponad 35% do mojej pensji podstawowej.
Koszty utrzymania - najem mieszkania, 3-pokoje, 92 qm z tarasem, garażem i ogródkiem ok. 18 km od miejsca pracy to koszt 950,00 CHF + prąd, woda, telefon, ogrzewanie, internet, ubezpieczenie samochodu to kolejne 450,00 CHF/miesiąc. I żyję sobie tu spokojnie mając sic! - 35 dni płatnego urlopu w roku i podatek dochodowy niższy, niż w Polsce, kwota wolna od podatki dla mojej skali dochodów w kantonie to 16.446,50 CHF!!!! A o VAT w Szwajcarii nawet nie wspomnę, bo to tylko 8%! A co miałabym w Polsce?

Pozdrawiam koleżanki-pielęgniarki i kolegów-pielęgniarzy, którzy jeszcze są w Polsce, jak i życzę Wszystkim Rodakom, którzy chcą wyjechać z Polski siły samozaparcia i wytrwałości - bo to się opłaca - a patriotą jest się też poza granicami własnego, rodzimego kraju!
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-05 01:32
Moja koleżanka jest w trakcie załatwiania Szwajcarii. Otrzymała informacje o warunkach, jakie będzie tam miała. Pokrywają się z tym co piszesz. Kibicuję jej i życzę powodzenia. Pozdrawiam i gratuluję.
bratka1 / 212.96.245.* / 2015-08-04 22:05
Cieszę się p.Małgosiu że udało Ci się przejść ten trud w przystosowaniu się do pracy za granicą.Pozdrawiam i dziękuję za życzenia wytrwałości.Jak pani widzi,czytając ten jad wylewający się z ust obecnych,byłych i ewentualnie przyszłych pacjentów to gdyby nie to, że kocham swoją pracę i swoich pacjentów,którzy są dla mnie zawsze mili, to dawno odeszłabym z zawodu.
pielęgniarka chirurgiczna z 35 letnim stażem pracy.
GosiaZdrowoStuknięta / 151.227.36.* / 2015-08-04 08:50
Bredzisz - chyba sobie coś przed chwilą "wstrzyknęłaś" mocniejszego. Jak czytam takie bzdury to aż się cieszę, że tacy jak ty siedzą daleko od Polski.
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-05 01:42
Gosia, dobrze się nazwałaś- zdrowo stuknięta. Nic dodać, nic ująć.
aramiska / 5.172.235.* / 2015-08-03 21:41
1500 zł podwyżki ? Rozbite na raty od 2016 r ??? Chyba się przewidziałam. To jest podwyżka??? Jeszcze się sądzę o poprzednią, która była zagwarantowana. Nie dajmy sobie zapchać buzi byle ochłapem, potem będzie głośno na całą Polskę o WIELKIEJ PODWYŻCE !!! I komentarze, że siedzimy, nic nie robimy, pijemy kawkę i ciągle nam mało, a rodzina musi doglądać chorego. Mam taką podwyżkę w nosie. W pracy nie wiem, gdzie ręce włożyć, żeby wszystko było zrobione i żeby nie zostało kolejnej zmianie, bo tamta też będzie miała co robić. Młode pielęgniarki przychodzą, pracują miesiąc i odchodzą. To orka, nie praca i za śmieszne pieniądze. A i tak na start mają wyższą płacę niż ja po 25 latach. Na prośbę o nowy personel, Naczelna rozkłada bezradnie ręce. Brak chętnych. Nie dziwię się. Nie pozwólmy sobie wcisnąć ochłapu, na raty i to od przyszłego roku. Pamiętajmy, nie jesteśmy już SŁUŻBĄ zdrowia. Służyły kiedyś siostry, siostry zakonne, wolontariuszki. My jesteśmy opieką zdrowotną, pracujemy, jesteśmy pielęgniarkami na etacie. To jest zawód, którego się trzeba długo uczyć, stale dokształcać. Mało tego, nie każdy może robić to co my, z racji nawet obrzydzenia do krwi, ekskrementów, wymiocin czy plwocin. Inna sprawa. Dlaczego lekarz ma płacone za dyżur (24h), tyle co ja z miesiąc ? Wykonuję o wiele więcej pracy, w ciągu całego miesiąca, niż on przez jeden dyżur. Odpowiedzialność i wiedza tak samo ogromna, tylko inaczej ukierunkowana, wykształcenie niejednokrotnie tak samo wyższe, specjalizacje, kursy, doszkalanie... Czy żołądki lekarskie są inne, lepsze, większe ? ... Szukacie pieniędzy dla pielęgniarek, których ciągle nie można znikąd wygospodarować- wypośrodkujcie pensje między lekarzami, a pielęgniarkami. Tylko zawód "lekarz" jest szanowany przez lata, byle młodziutki lekarzyna ze stetoskopem przewieszonym przez szyję, który mu ewidentnie przeszkadza, jest traktowany jak bożyszcze. Na pielęgniarce można sobie pofolgować z obelgami. Żenada. Społeczeństwo jest niedoinformowane. Prasa trąbi, że pielęgniarki średnio zarabiają od 2,5- 3 tys. Po pierwsze w życiu tyle kasy nie dostałam, a po drugie, może ktoś by przyszedł wtedy pracować przy łóżku chorego. Pozdrawiam Koleżanki, nie dajmy się.
Pielęgniarka1121 / 83.29.17.* / 2015-08-04 09:36
Podpisuję się dwoma rękami. Święta prawda. Pracuję już 32 lata w zawodzie, specjalizacja, studia, kursy, a podwyżka, śmieszna 200zł, za tyle nauki. Do końca mojej pracy nawet nie zwrócą mi się dojazdy do szkół i podręczniki. Żałuję, że nie wyjechałam z kraju 20, lub nawet 15 lat temu. Teraz nas będą wykorzystywać do upadłego, za grosze praca w kamieniołomach. Często mam ochotę wziąć torbę i zatrzasnąć za sobą drzwi na zawsze i to nie tylko ja. Ciekawe co wtedy zrobią ludziska, Ci co te głupoty wypisują. Ciekawe kto się będzie opiekował ich babciami, dziadkami, etc., albo jak sami trafią do nas. Tylko nas tam już nie będzie. A może doktorki, Ci co zarabiają od nas 10 razy więcej nas zastąpią. Ha ha . Oni nawet nie potrafią zrobić EKG, nie wspomnę o założeniu wenflonu. Niejednokrotnie, gdyby nie interwencja piel. podaliby 10 krotną dawkę leku. Bo nie zauważyli bo im się spieszyło bo nie znali dawki leku. To dzięki nam, czas im i wszystkim innym pokazać. Nie dajmy się dziewczyny. To za długo już trwa.
Kermits / 151.227.36.* / 2015-08-04 08:53
"500 zł podwyżki ? Rozbite na raty od 2016 r ??? ..." - fakt, NIC wam się nie należy! Nic!!!
lekarz / 89.67.245.* / 2015-08-04 07:49
Komentarz "lekarzyna" poniżej wszelkiej krytyki. Mając taki kompleks, zastanawiam się poważnie nad celowością Pani pracy w tym zawodzie i martwię o bezpieczeństwo pacjentów. Pozdrawiam.
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-04 23:56
Kompleksów nie mam. Niejednokrotnie odmówiłam wykonania zleceń lekarzyny, świeżutko po studiach, które mogły zaszkodzić. Na szczęście mam takie prawo. Przede wszystkim, nie szkodzić ! Lekarzyny nie znają działania leków, ich zamienników i dawkowania. Po 25 latach nie zagną mnie łaciną, czy synonimami. To Ty masz kompleksy, ja po prostu znam swoją wartość i za tą pensję, powinnam tylko przyjść do pracy i podpisać listę, ewentualnie strzepnąć poduszkę pacjentowi. Taką mam pensję. Pochwal się, lekarzyno, jaką Ty masz.
Aresss / 194.181.100.* / 2015-08-04 08:11
co lekarzyno - piguła prawdę ci powiedziała to boli? polskich lekarzy powinno się wszystkich wysłać na syberię a to i tak łagodna kara za to jakimi łajzami są !
kakak613 / 79.110.202.* / 2015-08-04 13:45
Wchodzę ostatnio do gabinetu i pytam czy mnie jaśnie pani doktor przyjmie... (a wcześniej pytałem w 2 gabinetach i dostałem odmowę). No to pytam grzecznie i już się cieszę bo pod gabinetem żywego ducha a pani doktor najwyraźniej ma czas bo plotkuje z jakąś inną lekarką/pielęgniarką. No i otrzymuję odpowiedź że nie może mnie przyjąć bo ma komplet i jest zarobiona. A chodziło o wypisanie recepty... Zabrakło mi słów...
Mmp / 212.251.160.* / 2015-08-03 23:47
Pracy w brud zapraszam... Tylko studia trzeba skończyć!
Jola 301 / 213.199.253.* / 2015-08-03 19:20
Jest tyle bezrobotnych co nie mają co jeść a tu mowa o luksusach ,zawód można zmienić ,a na miejsce będzie tyle bezrobotnych
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-05 01:48
To zmień Jolu zawód na pielęgniarkę. Nie będziesz bezrobotna i będziesz się pławić w luksusach. Kto Ci broni ?
Ala733 / 213.199.253.* / 2015-08-03 19:18
Niech się zwolnią i dadzą miejsca pracy bezrobotnym
Monika670 / 178.4.31.* / 2015-08-03 19:37
ja nie znam bezrobotnej pielęgniarki.Wiec o jakich bezrobotnych mówisz, bo nie wiem.
aga288 / 83.23.252.* / 2015-08-03 19:34
no tylko drobny szczegół trzeba miec dyplom to nie urzą polityka gdzie siedza bez szkoły nie zna bezrobotnej pielegniarki
Basia260 / 91.188.123.* / 2015-08-03 18:47
nie rozumiem jaka propozycja rządu a może rząd by sobie o tyle podwyższył a nam dał to co sobie podwyższa ? Poza tym pielegniarki to nie tylko szpital to przychodnie medycyna szkolna to złobki i sanatoria - stuknijcie sobie tam na górze w łeb . My tez chcemy jeść jechać na urlop korzystać z teatru przy mojej pensji zastanawiam się czy nie iść do MOPSU o pomoc a mam 25 lat pracy za sobą
pielegniarkia -lubuskie. / 83.21.121.* / 2015-08-03 18:17
Ja jestem pielegniarką od 26 lat. Moj zarobek miesieczny to 1600 zl. -gdzie za wysluge po tylu latach dostaje sie 322 zl(. czyli pracujemy za 1300 zl).nocki, swiątki ,piatki i niedziele. jest nas 2 pielegniarki na 36 chorych i 1 opekunka. karmimy ,przewijamy 3 razy na dobe ,kapiemy- to z pielęgnacji. leki zabiegi. opatrunki. konsultacje.itd...czasu nie ma na posiłek .żylaki na obydwu nogach kosci zszargane ,powykrecane stawy. PANIE MINISTRZE -opamietaj sie chcemy zyc godnie i godnie zarabiac;))))
sekretarka medyczna / 158.75.38.* / 2015-08-04 08:46
A co z innym personelem medycznym tj. ratownicy, sekretarki, technicy. Co do pracy to jesteśmy personel medyczny, bo przy pacjencie trzeba pomagać a co do wypłaty to nikt z nas w "służbie zdrowia" nie istnieje. Pracuję 10 lat, mam skończone studia i z wysługą odbieram 1350 zł pensji. Podwyżka 1500? Ja nawet tyle nie zarabiam. Lekarze chcieli dostali, pielęgniarki prędzej czy później też wywalczą podwyżki (na pewno nie takie jak lekarze), ale o nas NIKT NAWET NIE WSPOMNI. Zacytuję jedną z poprzedniczek: "Wykonuję o wiele więcej pracy, w ciągu całego miesiąca, niż on przez jeden dyżur. Odpowiedzialność i wiedza tak samo ogromna, tylko inaczej ukierunkowana, wykształcenie niejednokrotnie tak samo wyższe, specjalizacje, kursy, doszkalanie... Czy żołądki lekarskie są inne, lepsze, większe ? .".
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-05 01:59
Szanowna Pani. Ma Pani swój zakres obowiązków. Proszę się z nim zapoznać i być bardziej asertywną. Nikt nie może Pani zmusić do wykonywania pracy pielęgniarki, jeżeli jest Pani sekretarką medyczną. Proszę się zwrócić do Dyrekcji o wydanie Pani na piśmie oczekiwań względem Pani. I proszę się tym pismem zasłaniać, jak tarczą. Nas nie interesuje co Pani robi i ile Pani zarabia oraz, jak Pani pozwala się wykorzystywać. To Pani sprawa. Proszę przeczytać tytuł. Pielęgniarki walczą o podwyżki. Jak Pani tak źle, proszę też zawalczyć, kto Pani broni ? Życzę powodzenia.
salowa / 81.190.173.* / 2015-08-04 10:30
nie jedna salowa też ma średnie wykształcenie a pensje 1300 zł bez zapłaty za soboty ,niedziele ,za święta w systemie 12 godz (wolne w tygodniu) wszystkie grupy zawodowe w szpitalu mają dodatki świąteczne tylko nie salowe bo one to gorszy gatunk i nic nie robia a chciały by nie wiadomo co w głowach im się poprzewracało?
aramiska / 37.248.254.* / 2015-08-05 01:14
Nie my decydujemy o pensjach salowych. Ja osobiście szanuję Waszą pracę i życzę podwyżki także Wam. Nie mniej, jednak, stoję po stronie mojej grupy zawodowej. Zwróćcie się Panie do Waszych Związków Zawodowych, niech zaczną działać. Złorzeczenie pielęgniarkom nic wam nie da. nie wyciągnę z kieszeni i nie dołożę Paniom do życia, bo sama ledwie łączę koniec z końcem. Powodzenia.
pielegniarka warszawa / 83.28.187.* / 2015-08-03 17:09
Pracuję na internie w Warszawie nie zdradzę szpitala. Tam pracujemy jak niewolnicy, nie ma czasu zjeść pracuje nas 3 na dniu na 46 chorych ludzi, w nocy we dwie bardzo często bez sanitariuszki. Pensje są masakrycznie niskie , nie starcza na opłaty a nie wspomnę o życiu. Nie dajcie się miłe Panie zwieść musimy walczyć o swoje inaczej nie damy rady pracować. Nich ministerstwo nie bazuje na tym, że kochamy nasz zawód. Koleżanki jestem z Wami i trzymam kciuki o lepsze jutro dla nas i naszych dzieci.

Pielęgniarka z Warszawy.
trollik / 94.254.193.* / 2015-08-04 15:10
Myślę że najlepiej aby pensje lekarzy i calego personelu ustalal manager szpitala i rynek jak się dzieje w innych zawodach
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
prez. Komor / 151.227.36.* / 2015-08-04 09:40
To weź kredyt i zmień pracę - jak to mówił Komorowski. Proste!
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy