ron2000
/ 178.42.87.* / 2013-12-17 13:32
wyobraźcie sobie organizację, która co rok dzieli 80 mld złotych i od decyzji Pani prezes zależy być albo nie być setek szpitali i milionów ludzi.
Komu dać kontrakt, a komu nie...
To powinien załatwiać rynek, a nie centralne planowanie. NFZ w pierwszym ruchu należy podzielić na 16 Wojewódzkich, niezależnych Kas Chorych ( WKC ), o budżetach zależnych od liczby mieszkańców. Składka zdrowotna powinna byc dobrowolna, alternatywnie ludzie mogliby wykupywać polisy we wszystkich ( nie koncesjonować! )firmach ubezpieczeniowych, a te mogłyby zawierać kontrakty z dowolnymi szpitalami. Z czasem WKC nie wytrzymałyby konkurencji z firmami ubezpieczeniowymi i zostałyby zlikwidowane. System byłby uzdrowiony.