Witam.
Mam takie pytanie czy mógłby mnie ktoś pokierować co mogę z tym zrobić, gdzie się zgłosić ? Pieniędzy
nie wystarcza mi na bieżące wydatki, a nie chcę obciążać rodziców.
Sprawa wygląda następująco:

Mam 20lat, aktualnie nie pracuje, jestem zarejestrowany w bezrobociu.
15listopada 2009r. przydarzył mi się wypadek/kontuzja kolana ( zwichnięcie rzepki ).
Noga była unieruchomiona 3tyg. w gipsie następnie chodzenie na usg/rtg w końcu skierowanie na rehabilitacje zacząłem w tym tyg. ( lekarz mówił że czekają mnie conajmniej 2miesiące rehabilitacji i pół roku odbudowy mięśnia czworogłowego ),zakupienie stabilizatora / nie wykluczona w dalszym etapie arrtoskopia gdyż posiadam jeszcze niewielkie urazy w kolanie.
Przechodząc do sedna sprawy.

Wyczytałem na internecie
rzecz następującą :
"Jeżeli ubezpieczony nie osiągnął wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, warunek posiadania wymaganego okresu uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony został zgłoszony do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat albo w ciągu 6 miesięcy po ukończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej lub w szkole wyższej oraz do dnia powstania niezdolności do pracy miał bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi 6 miesięcy, okresy składkowe i nieskładkowe."

ZSZ(zasadniczą szkołę zawodową ukończyłem w czerwcu 2008 [ obecnie uczę się zaocznie ] / pozniej pracowalem z odprowadzanymi składkami ( pracownik tymczasowy umowa przedłużana co miesiąc ) 16.09.08 do 31.12.08 i ponownie w tej samej firmie
20.04.09-23.05.09r. Obecnie jestem zarejestrowany w bezrobociu od 09.09.09r ( nie pobieram zasiłku ).
Tak jak pisałem wypadek/uraz miał miejsce 15listopada a więc nie minęło pół roku od ostatniej składki
.
Proszę o pomoc gdzie bym mógł się zgłosić i co mi się należy/i czy w ogóle się coś należy w takim przypadku ( renta rehabilitacyjna, czesciowa niezdolnosc do pracy czy jeszcze cos innego ) i do kogo się z tym zgłosić aby odpowiednio mnie pokierował.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam.