Oj , jaki Nowoczesny. Chyba jego doradcą był sam Petru.

A gdzie Jego znajomi? Gdzie wówczas byli wybitni ekonomiści ,maklerzy, itp. z Petru na czele ?

Na miejscu inwestora, który stracił i którego portfel upubliczniacie, zrobiłbym Wam sprawę.
A z jakich ustaw, to wiecie.

Biedaczek stracił to się pozalic trzeba no coś takiego 200 tys co to dla niego zarobił wiele nosząc teczkę Balcerowiczowi a potem Tuskowi a posadki mu jakoś nie załatwili,chyba był za cienki.

w "gabinecie cien"i u Rycha moze zostac guru od spraw finansow.

taka jest zasada grania z pieniedzmi na gieldzie raz sie wygrywa a grugi raz mozna stracic. Tosa zasady gieldy!! Co za zdziwienie dla niewiedzacych?

Wiekszosc tych papierow tez mialem ale jakos nie straciłem. Nie bylem za pazerny i w dobrym momencie zamknalem pozycje. Trzeba miec obrana strategie i sie jej trzymac. Moze i więcej bym zarobił ale widze ze strarcilbym ogrom wiecej. To tyle o tym portfelu. A teraz najwazniejsze : co ma na celu ten artykuł??? Co ona ma pokazac? Kogoś zdeskredytować czy jaki ch..? Takich inwestorów co ponieśli straty jest na pęczki i wcale nie są posłami. A te wypociny internautów poniżej to same głąby pisały co nie mają pojęcia o matematyce a o ekonomii już nie wspomnę. Większość spadków na tych papierach zostało wywołane przez polityków. HAWE, ENEA, Getin itd. Na rynku najgorsza jest nieoewność i brak stabilizacji. A taką nam serwują nieprzerwanie politycy. Zarówno polscy jak i zagraniczni. Brak u nas w Polsce takiego organu jak KNF tylko z znacznie szerszymi uprawnieniami i to od zaraz a nie po klikunastu miesiącach zawiłych dróg sądowych. W Polsce na akcjach robi się totalne wały wyciągając pieniądze od drobnych inwestorów którym zapragnęło się zarobić trochę więcej na oszczędnościach niż 2%. I to w majestacie prawa. Każdy może kupić akcje i każdy może na nich zarobić lub stracić i nie widzę żeby był to jakiś powód do robienia sensacji z tego.