duzo lepiej byłoby żeby nauczać etyki zamiast religii, a jeżeli już to zeby była to nauka religii różnorodnej a nie jednej katolickiej, niech dzieciaki się otwierają na innność

Jedna uwaga: wpaja się ale nie PRZY POMOCY instytucji kościoła a na ich żądanie - przy pomocy instytucji państwa. Ale kościół katolicki OD ZAWSZE usiłuje zawłaszczyć i podporządkować sobie całe społeczeństwo żądając by prawa państwa były podporządkowane prawom kościoła - wtedy miałby pełnię władania i rozliczania heretyków i innych, dla których jedynym właściwym miejscem był loch, z którego jedyne wyjście - na stos.

Jeżeli Polska jest wolnym i demokratycznym krajem, to większość obywateli wybiera Prezydenta, Parlament a ten wybiera Premiera i tworzy Rząd, aby wykonywać prawo i organizować państwo z jego instytucjami w sposób taki jak tego chce większość, ale bez krzywdzenia mniejszości.
Kościół Chrześcijański powstał 2000 lat temu i jego misją jest:: iść i nauczać wszystkie narody na całej ziemi, oraz głosić dobrą nowinę o życiu śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Skoro tak to kościół nie może zaprzestać wykonywania swojej misji ewangelizacyjnej. Więc jeżeli ktoś jest przeciwny temu to niech zda sobie sprawę z tego, że jest przeciwny istnieniu kościoła. A wobec tego, jeżeli ktoś jest przeciwny istnieniu tego, co dla mnie katolika jest najważniejsze to niech się nie dziwi, że ja będę wszystkimi środkami zgodnymi z nauczaniem Jezusa i jego apostołów oraz ich następców, czyli biskupów bronił tego kościoła. Dlatego nie będę nigdy wybierał na Prezydenta, posłów i senatorów na radnych wójtów i burmistrzów takich polityków, którzy walczą z misją ewangelizacyjna kościoła, którzy utrudniają istnienie i działanie katolickich szkół, organizacji społecznych, którzy chcą wyrugować kościół katolicki i ludzi wierzących z życia politycznego, ekonomicznego i kulturalnego. Którym przeszkadza widok krzyża ustawionego na publicznym placu w mieście gdzie więcej obywateli chodzi do kościołów, niż na wiece i parady przeciwników istnienia instytucji katolickich? Kościół już wiele razy musiał ukrywać się nie tylko w prywatnych domach czy salkach katechetycznych przy probostwach, ale nawet w katakumbach. Lecz wtedy wyznawcy Boga Jezusa Chrystusa byli w mniejszości jak w wielu krajach są w mniejszości i są codziennie zabijani. Tak codziennie gdzieś w świecie ginie jakiś człowiek tylko, dlatego, że jest wyznawcą Ukrzyżowanego Boga! To nic nowego, że ludzie żyjący bez zasad ustanowionych dekalogiem nienawidzą tych, którzy mówią nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu Twemu, bo właśnie na kłamstwie, na zabijaniu, na okradaniu milionów prostych ludzi, zdobywają swoje bogactwo i opierają swoją władzę nad innymi ludźmi.

Do siedzib PIS chyba nie bardzo - może wpasć jakis morderca tak jak w Łodzi taki jeden z PO .
To może zostańmy już w szkołach , tym bardziej że dzieci członków i sympatyków Platformy też chodzą na religię , chyba ?

Słusznie nasi Biskupi i kapłani od wieków uczą aby nie wierzyć w sny wróżby i inne zabobony, bo jeszcze żadna wóżka nie wygrała miliona w loterii liczbowej ani żaden magik cyrkowy nie zapobiegł wojnie czy atakowi terrorystycznemu. Tylko wiara w Boga i jego miłosierdzie daje ludziom nadzieję na zbawienie i pewność życia wiecznego.