adsenior
/ 195.13.38.* / 2012-06-14 06:07
Do czasu, gdy nie nastąpi zmiana konstytucji, tak by referendum było obowiązkowe, po zebraniu ustalonej liczby podpisu, dalsze dywagacje będzie nie będzie referendum, są tylko strata czasu. "Wadza" udowodniła, że dwa miliony podpisów, może olać, nie zgadzać się na demokrację bezpośrednią, wystarczy mieć tylko większość w sejmie. I proszę zwrócić uwagę na jeden szczegół, każda ekipa rządowa, gdy była u "wadzy" olewała referenda, natomiast stawała się jej gorącą orędowniczką, gdy spadała do opozycji!