Rewelacja.....

Najpierw Putin z kanclerzem co to włosy farbuje dogadali się co do rury - i olali Polskę.
I nie słychac było o solidarności europejskiej.
POtem ten od farby na włosach dostał posadkę w radzie nadzorczej spółki "rurowej".
POtem w ramach uniezależnienia POpaprańcy podpisali umowę z katarczykami kontrakt na dostawy gazu (nie wspominając o szemranych układzikach w sprawie stoczni ).
POtem się okazało że rura zablokuje wejście do portów na gaz z kataru.

Efekt:
1. Słońce Peru - się cieszy że załatwił gaz
2. Putinok - się cieszy że będzie miał rurę na dnie bałtyku.
3. Farbowany kanclerz - ma ciepłą posadkę i kosi kasę
4. Merkelowa - się cieszy bo niemcy mają nitkę gazu z pominięciem polski
5. Polska z gazem z kataru którego nie ma jak transportować.

WNIOSKI:
1. POLSKA JAK ZWYKLE JEST W CZARNEJ D.........
2. W CALE SIĘ NIE DZIWIĘ ŻE ZREZYGNOWALI ZE STOCZNI SKORO WIEDZIELI ŻE NIE MA PO CO BUDOWAĆ GAZOWCÓW SKORO I TAK NIE WPŁYNĄ DO PORTÓW W POLSCE.
3. PO ZAWARŁA UMOWĘ BEZ MOŻLIWOŚCI JEJ REALIZACJI.
4. TERAZ CZEKAJĄ NA poDWYŻKĘ CEN GAZU Z ROSJI.
5. PO SKOŃCZENIU GAZOCIĄGU BĘDĄ MIELI ZAJE....... POZYCJĘ NEGOCJACYJNĄ.

Gratulujemy bogactwa rodem z Irlandii Panie Słońce Premierze Peru oraz perspektyw na przyszłość.

Niech się do niego przykują. Najlepiej w połowie drogi.

Ostatnio w tv widziałem fragmenty sondy ulicznej przeprowadzonej w Berlinie. Pytano dlaczego kanclerz Merkel ma tak duże poparcie społeczne ? Jedna z odpowiedzi brzmiała: "jak żaden kanclerz przedtem przede wszystkim dba o interesy Niemiec".

I tą wypowiedź dedykuję forumowiczom "oburzonym" reakcją PIS-u.

O przepraszam, ale gdzie był PiS gdy miało realną władzę ? gdzie był PiS gdy premierem był Kaczyński Jarosław ?? Jak to łatwo podnosić lament jak sie siedzi w opozycji, a jak ciężko jest rządzić, gdy ma się władzę.

a więc Niemcy i Ruscy chcą zagłodzić naród Polski.

Ten gazociąg to będzie na 14. metrowych podporach, i nawet na materacu dmuchanym nie będzie można się prześlignąć.
Cały świat przeciwko Polsce, sami wrogowie.
Jakie ciężkie jest życie osaczonego pisowca

O tym trzeba było myśleć gdy się podejmowało decyzję o lokalizacji Gazoportu.
Ponieważ tor wodny jak i jego utrzymywanie należy do Niemiec to posłowie PiS mogą zablokować gazociąg jedynie jako "Żywe torpedy"

Zresztą co to za sposób to ciągłe blokowanie, chyba przejęty od Samoobrony.
Nie lepiej porozmawiać pozadyplomatycznie i przesunąć gazociąg o parę kilometrów??