Forum Polityka, aktualnościGospodarka

PiS daje tanie kredyty na rozruszanie budownictwa

PiS daje tanie kredyty na rozruszanie budownictwa

Wyświetlaj:
Onufry_Z. / 85.222.34.* / 2008-03-03 19:50
A ja daję PISiuarom Inflanty.
Elendir / 2007-11-09 07:37 / Łowca czarownic
Ja poproszę kredyt z oprocentowaniem 3,5%. Jak dla mnie jest to wystarczająco preferencyjnie. A kredyt z oprocentowaniem niższym niż inflacja to bajka. Zatroszczę się o dowolną sumę z takim oprocentowaniem...
leiho / 2007-11-08 22:55 / "Tu Ne Cede Malis"
jeszcze niech zniosą podatek od inwestycji kapitałowych, i bede zakochany w PiŚiu :)
marek 19.53 / 83.24.55.* / 2007-11-09 01:39
To nie jest podatek od inwestycji tylko od zysków. Tyle dla uściślenia.

Poprę zniesienie podatku od zysków z operacji kapitałowych jeżeli wyjaśni mi Pan, w sposób przystępny, powód by te zyski traktować inaczej niż zyski z inwestycji bezpośrednich.

Właściciel, współwłaściciel, firmy, spółki płaci podatek od osiąganego zysku.
Proszę mi wyjaśnić z jakiego powodu współwłaściciel (posiadacz akcji) spółki ma być zwolniony z podatku tylko z tytułu wejścia tej spółki na giełdę.
Z jakiego powodu ja, prowadząc firmę i inwestując w nią mam płacić podatek od zysku a kupujący udziały ma być zwolniony ?
real60 / 81.219.244.* / 2007-11-10 18:18
No to może ja podejmę się tego jakże trudnego zadania (bez mała mission impossible), aby w przystępny sposób to wytłumaczyć.
Jednak aby to dobrze zrozumieć, trzeba niestety spojrzeć na sprawę SZERZEJ, a nie tylko przez pryzmat księgowego.

Po 1) z punktu widzenia konstytucyjnej równości obywateli wobec prawa - ma pan rację, tzn. podatek od zysków kapitałowych, jest takim samym podatkiem jak ten osiągany z działalności gospodarczej, bo i jedna i druga działalność nastawiona jest na osiąganie ZYSKÓW.

Po 2) pomimo konstytucyjnej równości, występuje jednak szereg przepisów doprecyzowujących, które powodują, że od tej generalnej zasady są wyjątki. I
tak na polu judykatury cywilnej czy karnej są określone np. wyjątki ze względu na wiek (niepełna odpowiedzialność nieletnich). Jest również wiele innych.
Porównując te zapisy do gospodarki i ekonomii, wyłączenia i wyjątki od zasady generalnej również funkcjonują. Są to wszelkie zwolnienia z podatków dochodowych, ulgi w VAT, CIT i PIT (np. ulga budowlana, remontowa, ulga na dzieci, na internet itp.). Wyjątki te mają stanowić rodzaj NARZĘDZIA (w gospodarce wolnorynkowej - JEDYNEGO), jakim państwo może stymulować przebieg procesów gospodarczych, tak aby jak najbardziej procesy te były zbliżone do oczekiwań społecznych. Napisałem "zbliżone" ponieważ nie ma takich "narzędzi" w gospodarkach wolnorynkowych aby można sterować gospodarką ręcznie.

Po 3) rynek kapitałowy, to WAŻNA część gospodarki wolnorynkowej (jak pewnie się pan domyśla), i tu również wykorzystywane są "narzędzia". Jednym z takich "narzędzi" jest podatek od zysków osiąganych na tym rynku. Jeśli rząd, który jest emanacją WIĘKSZOŚCI społeczeństwa chce uatrakcyjnić ten rynek, to jedyne co może zrobić, to czasowo obniżyć lub zlikwidować zupełnie podatek od zysków kapitałowych. Kapitał bowiem ma to do siebie, że "idzie" tam gdzie podatki są najmniejsze lub nie ma ich wcale. Oczywiście kiedyś, kolejny polski rząd (np jakiś populistyczno - socjalistyczny) może dojść do prostego wniosku (oczywiście dla dobra społeczeństwa), że podatek od zysków kapitałowych powinien np. wynosić 50% w imię sprawiedliwości i równości społecznej. I po uchwaleniu takiego "narzędzia" w Sejmie zacznie ono funkcjonować, bo taka będzie potrzeba i decyzja społeczna. Oczywiście zupełnie inną sprawą jest, jakie będą skutki takiego pociągnięcia.

Pytanie na dziś brzmi - czy polska gospodarka ma ODPOWIEDNIĄ ILOŚĆ WŁASNEGO, POLSKIEGO, PATRIOTYCZNEGO, ZDEUBEKIZOWANEGO KAPITAŁU, aby mogła się szybko rozwijać i zmniejszać przepaść cywilizacyjną???

Jeśli odpowiedź brzmi - polska gospodarka ma odpowiednią ilość kasy i jest pod tym względem samowystarczalna - to można dyskutować - PO CO OBNIŻAĆ PODATKI.

Jeśli jednak odpowiedź brzmi - polska gospodarka nie ma odpowiedniej ilości własnego kapitału - to dyskusja czy obniżyć podatki na rynku kapitałowym moim zdaniem jest BEZPRZEDMIOTOWA, wynika bowiem z LOGIKI.

Mam nadzieję, że udało mi się w sposób maksymalnie prosty i przystępny oraz przyjemny w odbiorze, wytłumaczyć to panu.
Zatem LICZĘ na pana poparcie w znoszeniu barier w napływie kapitału.:):)
marek 19.53 / 83.24.75.* / 2007-11-11 23:07
Ależ to żadna misja niemożliwa. Pisze Pan rzeczy dość oczywiste. Pytanie brzmi co i w jaki sposób chcemy osiągnąć.

Po 1) z punktu widzenia konstytucyjnej równości obywateli
wobec prawa - ma pan rację, tzn. podatek od zysków
kapitałowych, jest takim samym podatkiem jak ten osiągany
z działalności gospodarczej, bo i jedna i druga
działalność nastawiona jest na osiąganie ZYSKÓW


O to mi głównie chodziło. Aby nie robiono wody z mózgu. Aby skończyć bajeczki o podwójnym opodatkowaniu, o niesprawiedliwości opodatkowania zysków kapitałowych. Zysk jest zyskiem i to ustaliliśmy.

I jasno przedstawił Pan sprawę oczywistą. Podatek od zysków kapitałowych jest narzędziem. Takim jak inne podatki i ulgi. Też oczywiste.
Równie oczywista jest troska państwa, fiskusa, przedsiębiorców o dostateczną podaż kapitału na rynku. I też jest to moim zmartwieniem. Ale to wszystko to truizmy.
Wiadomym jest, że znaczna część kapitału na rynku do bardzo płynny kapitał spekulacyjny. Gracze giełdowi, którzy równie łatwo inwestują jak się wycofują. Wcale nie martwi ich stabilizacja, o dziwo nie martwią podatki od zysku. Ten podatek płacą praktycznie we wszystkich krajach.

I dalej.
czy polska gospodarka ma
ODPOWIEDNIĄ ILOŚĆ WŁASNEGO, POLSKIEGO, PATRIOTYCZNEGO,
ZDEUBEKIZOWANEGO KAPITAŁU, aby mogła się szybko rozwijać
i zmniejszać przepaść cywilizacyjną???

Oczywiście nie ma. I o ten kapitał należy zadbać. W pierwszym rzędzie. A nie o kapitał spekulacyjny.

Mały kroczek już zrobiono. Dla małych firm inwestycje w maszyny i sprzęt są amortyzowane jednorazowo i VAT odliczany jednorazowo (w ograniczonym zakresie). Trzeba rozszerzyć to na inwestycje w nieruchomości potrzebne do prowadzenia działalności.
W ten sposób zachęcimy do inwestowania trwałego, stabilnego. Będzie się pomnażał rodzimy kapitał.

Można by zastanowić się nad bonusem, ulgą - zniesieniem podatku od inwestycji kapitałowych stabilnych, np. powyżej trzech lat.
Byłby to wyraźny sygnał proinwestycyjny. Sygnał, że interesuje nas na rynku kapitał rzeczywiście inwestycyjny a nie spekulacyjny. Bo ten ostatni, jak łaska pańska - na pstrym koniu jeździ.
real60 / 81.219.244.* / 2007-11-12 00:36

Można by zastanowić się nad bonusem, ulgą - zniesieniem podatku od inwestycji
kapitałowych stabilnych, np. powyżej trzech lat.
Byłby to wyraźny sygnał proinwestycyjny. Sygnał, że interesuje nas na rynku
kapitał rzeczywiście inwestycyjny a nie spekulacyjny. Bo ten ostatni, jak łaska
pańska - na pstrym koniu jeździ.


Podobno napisałem o rzeczach OCZYWISTYCH - przynajmniej dla pana, choć do końca nie jestem pewien.
Pisze pan o kapitale "spekulacyjnym", choć nie napisał pan, że DZIĘKI temu właśnie kapitałowi 63 nowe spółki zadebiutowały na warszawskiej giełdzie do 30 października tego roku, a "spekulanci" jak ich pan pieszczotliwie nazywa wpompowali w te spółki (czyli w POLSKĄ GOSPODARKĘ), TYLKO W TYM ROKU prawie 17 mld zł.
Panie Marku, niech pan nie będzie naiwny i nie twierdzi, że zwolnienie z VAT, czy innego podatku dałoby taką skalę inwestycyjną. Bez żartów. Poza tym, obniżanie podatków (min. dla przedsiębiorców) w większej skali, zrujnowałoby budżet w jeden rok. I skąd państwo wzięłoby pieniążki na ulubioną przez pana pomoc socjalną dla potrzebujących?? Pomyślał pan o tym??
Nawet jeśli część gorącego kapitału odpłynie czasowo z giełdy, to przecież te 17 mld zł NIE ODPŁYNĄ z tych spółek, które już je zainkasowały.

Ale właśnie, aby zatrzymać ten "gorący" kapitał w Polsce, to trzeba mu tu stworzyć IDEALNE WARUNKI (stworzyć tu drugie Kajmany, lub inny Luxemburg) i zlikwidować na odpowiednio długi czas podatek dla tego kapitału. Czyż to nie proste??

Zamiast domagać się od bankruta (jakim jest obecnie Polska - 500 mld zł długu), aby dawała panu zwolnienia podatkowe, co będzie powodowało jeszcze większe zadłużenie kraju, lepiej chyba będzie, jeśli wprowadzi pan swoją firmę na giełdę i sprzeda tam akcje swojej spółki "spekulantom" za powiedzmy 200 mln, bo tyle właśnie potrzeba panu na inwestycje.

I na koniec, nie napisał pan, czy podtrzymuje swoje zobowiązanie :

Poprę zniesienie podatku od zysków z operacji kapitałowych jeżeli wyjaśni mi Pan, w
sposób przystępny, powód by te zyski traktować inaczej niż zyski z inwestycji
bezpośrednich.

Wyjaśniłem chyba w sposób przystępny.:):)
marek 19.53 / 83.24.75.* / 2007-11-12 20:07
Ale to ciągle mnie nie przekonuje do traktowania akurat tych podatników inaczej.
wpompowali w te
spółki (czyli w POLSKĄ GOSPODARKĘ), TYLKO W TYM
ROKU prawie 17 mld zł.

Wpompowali, zatem im się opłacało. Gdyby im ten podatek wadził tego by nie uczynili.

Wyjaśnijmy sytuację małych przedsiębiorców - a jest tego towarzystwa setki tysięcy. I skalę możliwych odliczeń.
Exemplum ja. Mikro firma. Żona, jeden pracownik i ja. Aby utrzymać rozwój firmy powinienem inwestować w najbliższych latach ca. 60-80 tys rocznie. Ponieważ te akurat inwestycje nie są objęte żadnymi ulgami muszę dokonać ich z opodatkowanego zysku (19%) i odprowadzić VAT 22%.
A następnie amortyzować przez 50 lat. Krótko mówiąc inwestując kapitał muszę odprowadzić ca. 30 tys rocznie (tylko od inwestycji). Te 30 tys mógłbym zainwestować.
Pół miliona firm daje 15 mld rocznie.
real60 / 81.219.244.* / 2007-11-12 20:53

Krótko mówiąc inwestując kapitał
muszę odprowadzić ca. 30 tys rocznie (tylko od inwestycji). Te 30 tys
mógłbym zainwestować.
Pół miliona firm daje 15 mld rocznie.


Nie doczytał pan co napisałem o podatkach więc powtórzę :


obniżanie podatków (min. dla przedsiębiorców) w większej skali,
zrujnowałoby budżet w jeden rok. I skąd państwo wzięłoby pieniążki na
ulubioną przez pana pomoc socjalną dla potrzebujących?? Pomyślał pan o
tym??


oraz


Zamiast domagać się od bankruta (jakim jest obecnie Polska - 500 mld zł
długu), aby dawała panu zwolnienia podatkowe, co będzie powodowało jeszcze
większe zadłużenie kraju, lepiej chyba będzie, jeśli wprowadzi pan swoją
firmę na giełdę i sprzeda tam akcje swojej spółki "spekulantom" za powiedzmy
200 mln, bo tyle właśnie potrzeba panu na inwestycje.



Czemu nie chce pozyskać pan kapitału potrzebnego do rozwoju pańskiej firmy, na giełdzie (od BOGATYCH spekulantów), tylko uparł się pan, że pieniądze te muszą pochodzić od BIEDNEGO skarbu państwa, czyli tak naprawdę, chce pan odebrać pomoc finansową osobom starszym, niedołężnym, matkom samotnie wychowującym dzieci, chce pan odebrać becikowe i pomoc socjalną osobom biednym, którym np. gminy dopłacają do centralnego ogrzewania i czynszu. Czyżby chciał pan w imię swoich prywatnych interesów skrzywdzić tylu biednych i pokrzywdzonych przez los ludzi??

No, trudno mi w to uwierzyć, zwłaszcza znając pańskie poglądy, które oględnie rzecz ujmując do liberalnych nie należą.
No chyba, że pańska troska o słabszych i biednych przejawia się TYLKO w deklaracjach, natomiast w czynach jest pan od tych poglądów daleki. Trzeba się na coś zdecydować.
Chyba pan tego dobrze nie przemyślał.
MN2 / 2007-11-09 06:51 / Bywalec forum
Inwestycja jest kosztem, amortyzowanym co prawda, ale kosztem abniżającym podstawę opodatkowania.
marek 19.53 / 83.24.13.* / 2007-11-09 10:04
1. O co zatem chodzi. Pana pieniądze zainwestowane są oczywiście kosztem i są oczywiście amortyzowane.
2. Robi to księgowa w firmie, której jest Pan akurat chwilowym, ułamkowym współwłaścicielem. Zmniejsza podstawę opodatkowania i powiększa Pan zysk.
3. Czy uważa Pan, że powinny być amortyzowane dwukrotnie?
taki tam / 213.238.97.* / 2007-11-10 17:15
A nie powinny być tyle razy amortyzowane, ile razy opodatkowane?
dementia13 / 82.177.125.* / 2007-11-08 22:38
Gdyby jeden z drugim mądrala wymyślił to dwa lata temu, kiedy był na to czas, to może "zwykłym ludzim żyłoby się lepiej".
Ale przecież fajniej i prościej było dekomunizować, dezubekizować, odzyskiwać i ogólnie pokrzykiwać w tym stylu....
Jak dobrze że ten koszmar mamy już za sobą, oby zgnił w dwóch linijkach podręczników historii.
marek 19.53 / 83.24.55.* / 2007-11-09 01:14
To zostało wymyślone nie tak dawno, ale zostało przedstawione w sejmie (poprzedniej kadencji). Miłościwie panująca nam od jutra opozycja zwana w skrócie PO odesłała ten projekt do tzw. konsultacji i upupiła ustawę. Mogła już funkcjonować . Przynosić efekty.
I nie wiem, czy taka ocena jest wynikiem demencji czy złej woli. Najbardziej liberalną ustawę ostatnich lat u... liberałowie. W trosce o interesy urzędników samorządowych, deweloperów i ze względów politycznych.

Jakoś nikt nie chce zauważyć, że prócz "dekomunizacji" wprowadzono np. możliwość jednorazowej amortyzacji i odliczenia VAT-u dla małych firm. Co roku mogę inwestować 60 tys. w maszyny i urządzenia i jednorazowo wliczać w koszty i odliczać VAT. Chyba nie zdaje sobie Pan sprawy jaka to ulga dla małych przedsiębiorców. Setek tysięcy.
A podniesienie progów podatkowych, a obniżenie składki rentowej, a ulga na dzieci.
Gdzie tu koszmar. Chyba w gazetach. Jako mały przedsiębiorca nigdy nie miałem tak dobrych warunków działania. Płaca mojego pracownika to ca. 1000 $ na rękę. I chciałbym by wzrosła. Koszmar ?
Na drogach ruch, w budowlance ruch, inwestycje krajowe i zagraniczne rosną. Sprzedaż samochodów rośnie, na ciężarówkę lub dostawczy czeka się w kolejce. Gdzie tu koszmar.
Proszę się po prostu rozejrzeć. Stanąć o 6 rano przy drodze i popatrzeć na sznur samochodów dostawczych, ciężarowych i osobowych z drabinami na dachu lub betoniarką na przyczepie. To jest świadectwo stanu gospodarki. Realia są na szosie, koszmar w gazetach.


Gdyby jeden z drugim mądrala wymyślił to dwa lata temu,


Nie wszystko da się wprowadzić od razu, pierwszego dnia. Nawet Cudotwórcy taki numer nie wyjdzie.

Nie chcę być złym prorokiem, ale tą ustawę tzw. liberałowie udupią. To zbyt duża utrata wpływów na rzecz obywateli, społeczeństwa. Partia "lewicowo-liberalna" jest znacznie bardziej zainteresowana globalizacją, wielkimi korporacjami a nie uwłaszczeniem gospodarczym i decyzyjnym społeczeństwa.

Oby ten koszmar trwał dalej.
MN2 / 2007-11-09 06:53 / Bywalec forum
Założysz się, że cudotwórcy taka ustawa prziedzie w kilka miesięcy?
marek 19.53 / 83.24.13.* / 2007-11-09 10:08
Ależ mam nadzieję, że przejdzie. I jest mi ganc pomada
kto się pod nią podpisze.

Mam nadzieją, że nie utknie cudotwórcy w gardle jako produkt wrażego kaczyzmu.
jliber / 83.24.28.* / 2007-11-08 18:07
Jeszcze też na odchodne Kaczyński przybije piątke developerom, żeby potem nie było że to dzięki PO ruszyło budownictwo w nastepnych 4 latach.
taki tam / 213.238.97.* / 2007-11-10 17:21
Nie bój nic, nie będzie.
Kiedy Cudotwórca zarzucał w debacie wzrost cen i podawał podobno prawdziwe liczby, to wtedy się nie liczyły uwarunkowania zewnętrzne. Uwarunkowania zewnętrzne się liczą dla PO tylko wtedy, kiedy na platformie się sypie.
W pozostałych sytuacjach to co poza PO nie ma najmniejszego znaczenia. Mają być cuda i już.
Żaden PiS nie ma prawa w tym przeszkodzić, tak jak
nie było argumentem, że PiSowi przeszkadzało PO.
Niełatwo będzie w tej sytuacji cudotwórcom przyznać, że jakiś sukces to nie jest ich zasługa. Oj niełatwo.

Najnowsze wpisy