łowca arszloków
/ 89.79.218.* / 2011-04-04 16:37
Tomczykiewicz.... idź się leczyć póki nie jest za późno !!
Żałosne są te teksty o autonomii śląska. Czego wy się ludzie spodziewacie? Ślązacy nie dorośli do autonomii. To szeregowi Ślązacy ponoszą sporą część odpowiedzialności za stan naszego regionu. Jakoś nikt o tym nie mówi. Ciągle politycy to, politycy tamto. Żenada. A potem te same osoby, które narzekają na prywatyzację kopalń, bo kasa idzie na zachód w zaplombowanych workach pędzą do marketu na zakupy wysyłając na ten sam zachód 80% swojej wypłaty. No i co to za różnica, jaki zysk opuszcza granice regionu? Z tego są już zadowoleni. Autonomia to nie paragrafy, tylko sposób myślenia, a sposób myślenia jest ciągle ZŁY, wręcz tragiczny. Ślązacy nie szanują tego, co śląskie, więc jakim cudem inni mają to szanować? Śląskość to dla wielu ludzi -zbyt wielu ludzi- pitolenie o historii, gadanie i tkwienie w mentalnym zastoju na etapie "kopalnia da prace, kopalnia da mieszkanie, kopalnia zagwarantuje zatrudnienie na całe życie". Raj, którego ludzie spodziewają się walcząc o autonomię trzeba budować każdego dnia mądrymi decyzjami. Nic nie da ograniczenie wypływania podatków do Warszawy, jeśli zwykli ludzie nie będą korzystali z lokalnych firm, nie zaczną szanować lokalnego potencjału, lokalnych rolników, lokalnych rzemieślników, zabytków, starówek, zieleni. Śląsk to nie tylko maszyny, kopalnie, huty, ale i tysiące innych możliwości zarabiania. Tyle, że w imię tego otaczanego kultem przemysłu i źle pojętej walki o lepsze jutro sami zarzynamy inne opcje godnego zarabiania. Sami, na własne życzenie, niczego nie zmieni tu gderanie i obwinianie partii -którejkolwiek. Sami się kurna otrząśnijcie, zacznijcie naprawdę szanować to, co mamy. Żaden działacz nigdy nie powie, że to ludzie mają wziąć do sensownej roboty i zacząć myśleć, przewidywać konsekwencje swoich decyzji. Jak się nie myśli, to się nie ma. Nie ważne, czy chodzi o samochód, dom, czy godziwe życie. Uparcie kupa ludzi woli ideologiczny bełkot oderwany od rzeczywistości, pitolenie ponad życiem codziennym. Dla nich najważniejsze jest hasło "praca dla ludu". Praca ma być, ceny mają być niskie, wszystko ma być tanie i dostępne. HA! Ktoś tu chyba podstawówki nie ukończył. Zacznijcie żyć tak, jak powinno się żyć w autonomii, a da to więcej, niż durne szczekanie, rzucanie kamieni i noszenie banerów. Trzeba być odpowiedzialnym, świadomie kształtować lepsze jutro, a nie wiecznie o nie walczyć i za nie umierać. Od walki i umierania jeszcze nikt podwyżki nie dostał. Skończcie obwiniać innych, zacznijcie pozytywnie wpływać na otaczającą was rzeczywistość. Zacznijcie od nie niszczenia innym życia, od kultury osobistej, kupowania w małych, lokalnych sklepikach albo nawet na targu. Zobaczymy jak wam pójdzie. Frazesy i papierki urzędowe nikogo nie nakarmią, to trzeba zacząć robić, a nie czekać, aż z dnia na dzień przyjdzie Pani Autonomia i każdemu da worek złota.