Pyclik
/ 2012-07-22 21:06
/
Tysiącznik na forum
PIS czuje się zdolny do objęcia władzy?
Wątpię w realność ; rzecz polega zapewne na chwilowo dobrym samopoczuciu Prezesa albo znowu coś udaje, np. męża stanu, wodza Narodu, tak, jak już było , na przykład - gdy na krótko, aby nas omamić - został „przyjacielem Moskali”.
A więc miałaby być odnowa od nowa : IV RP, odnowa moralna, poszukiwania - też odnowionych i chętnych -koalicjantów.
Dla przypomnienia dodać by można niespełnione obietnice PIS z jego poprzednich rządów: na początek, że na przykład J. Kaczor nie będzie premierem, budowę mieszkań dla wszystkich Polaków, nie wprowadzanie podatku liniowego.
Czy teraz można liczyć na to, że PIS wyśle na Księżyc Prezesa z jego najbliższą drużyną, tak z 50 - 100 osób, że opracuje i wdroży program mieszkaniowy, że wycofa się ze swojego, prawie liniowego podatku dochodowego PIT i zmniejszenia składki rentowej wprowadzając podatek podobny do większości krajów UE i uzyskując równocześnie ogromne zmniejszenie deficytu budżetowego i długu publicznego?
I są jeszcze rzeczy, które PIS obiecał później i zupełnie niedawno, a które przyszli wyborcy może lepiej pamiętają, więc pisać o tym nawet nie ma po co.
Ale jest problem, olbrzymi problem : dlaczego oni – to znaczy duża liczba wyborców - mają PISowi uwierzyć?
PO też łże nagminnie, wszyscy pamiętają, ale z nimi przynajmniej nie kojarzy się teoria i praktyka aresztów wydobywczych, wyimaginowanych układów i przestępczych sieci komuchów i przestępców obejmująca całą Polskę, itd.
Jeśli zamieniać - to na coś wyraźnie lepszego, bo wszyscy znają powiedzenie: „ zamienił stryjek siekierkę na kijek”; więc niby po co mamy to robić?