Jeśli Pan Śniadek nie rozumie, że związek zawodowy powinien być z dala od rozgrywek politycznych, to wielka szkoda - dla tego związku. Jestem czlonkiem "S" od samego początku i przykro mi, że znowu działacze decydują za zwykłych członków związku. Nic się nie nauczyli z poprzednich lat, gdy związek zastępował partię polityczną. Ale widać ciągnie wilka do lasu. Jeśli będzie tak, jak zapowiada przewodniczący (utrzymywany z naszych składek), to rezygnuję z członkostwa w związku i proszę o oddanie moich składek z ostatnich lat, gdy to właśnie działacze "S" jawnie popierali tylko jedną opcję polityczna dla własnych aspiracji politycznych i lukratywnych stanowisk.

W SLD jest więcej członków Solidarności niż w PiS. Kto z PiS był w Solidarności?

oni obalali komune by do ostatniej krwi bronic ZUSu, NFZtu, wysokich kosztów pracy, swoich stołków. walczyliśmy żeby iść w prawo czy w lewo? bo wydaje mi się że jedyne co się udało to zmiana seniora ze wschodu na zachód.