liberatarianin prawnik
/ 89.73.214.* / 2011-09-25 12:47
Jak Korwin nie wejdzie do sejmu to proponuje zmiane programu - tzn. wybór mniejszego zła (przy dalszej wierze w liberalizm gospodarczy) - chyba 50% liberalizmu jest lepsze niż 0%. propozycja taka jak wałęsa obiecał każdemu po 100 mln to korwin mógłby obiecać każdemu obywatelowi po 3000 zł miesięcznie ALE prywatyzujemy wszystko, opieka zdrowotna, uczelnie, transport, poczta, zostaje niezbedna administracja, sady wojsko i policja. wszystko inne prywatne, każdy sam wybierze na co wyda te np. 3000 zł, a nie jak obecnie że 600.000 urzędników (do konca nikt nie wie ilu ich jest!) za nas decyduje. Nie bedzie to liberalizm ale na pewno krok na przód, zgodnie z zasadą mniejszego zła. No i żaden lewak mi nie udowodni że nie będzie taniej, nie tylko urzędasów się pozbywamy, ALE gmachy, samochody służbowe, postępowania odwoławcze od ich błędynych decyzji, postępowania sądowoadministracyjne od błędnych decyzji urzędasów drugiej instancji, wreszcie odszkodowania, za błędne decyzje urzędasów których nawet z pracy zwolnić nie można.
Czy wy na prawde nie widzicie że to wszystko KOSZTUJE NAS ??? TANIEJ DAC KAŻDEMU OBYWATELOWI DO REKI DO CHOLERY!