teraz POland
/ 212.244.186.* / 2009-01-09 18:32
Jeśli chodzi o referendum akcesyjne to sprawę dawno mamy już za sobą, więc chyba nie ma sensu tego tematu wałkować i przyklejać łatki "antyunijności" komukolwiek. Powiem tylko, że wejść można było na różnych zasadach, mniej lub bardziej korzystnych dla Polski, i własnie o to wtedy chodziło. Nie przypominam sobie żeby PiS, ani jakakolwiek licząca się siła polityczna były przeciwne wejściu Polsku do struktur unijnych. Raczej chodziło o warunki i zakres połączenia.
Ratyfikację traktatu mamy natomiast jeszcze przed sobą. Moim zdaniem przyjęcie go jest dla Polski bardzo niebezpieczne. Czy zastanawiałeś się może co by było gdyby podczas niedawnych rozmów o "pakiecie klimatycznym" Polska byłaby już związana postanowieniami traktatu i nie mogła przez to zastosować prawa weta? Prawdopodobnie kraje unijne, głownie Francja i Niemcy, przegłosowały by skrajnie niekorzystne dla nas uregulowania. Prezydent wprawdzie negocjował warunki traktatu i je w końcu przyjął, w atmosferze presji i ogólnej nagonki, ale teraz chyba się zorientował, że zrobił to lekkomyślnie. Cóż każdy może się pomylić, ważne żeby do błędów sie przyznać:) On niestety nie bardzo to potrafi:)
A tak na końcu, to bardzo Cię zachęcam do spojrzenia na niektóre sprawy po zdjęciu z nosa okularów tworzących rajski obraz rzeczywistości unijnej:)