Pewnie chodzi o to aby przywrócić pisowskie państo policyjne - zapewne pamiętacie IV Rzeczpospolitą i jej funkcjonariuszy: Antka Policimajstra albo Za-ziobro-go, albo...itd

Jakże proroczy jest skecz kabaretu limo "targ węglowy" o delegalizacji czekolady i akcji policji w szkole podstawowej podczas przerwy. POlicyjne państwo rozrasta się jak rak, nie da się już powstrzymać tego rozrostu bo sam się napędza. Tusk poszedł w gromadzenie grup interesów po stronie PO zamiast gromadzić pokrzywdzoną przez liczne mniejszości społeczne (nie etniczne) większość. Ot, zwyczajna zmiana poglądów po zmianie wysokości stołka. Z góry więcej widać, ale także obraz jest mniej dokładny. Tak to musi się dziać.

Ale ułudą jest aby PiS miało cokolwiek zmienić, to taka sama partia jak PO, nie różni się niczym. To samo z SLD i PSL. Nic się nie zmieni jeżeli wybierzemy jedną z tych partii. Niczego nie zmieni tez PJN ani RPP. To tylko klony obecnej monopartii PO-PIS-SLD-PSL.

Jedyna alternatywa dla obecnej władzy w Polsce to Korwin Mikke. Wiem, uśmiech politowania budzi się na waszych twarzach, jednak posłuchajcie jego wykładów a nie tego co o nim mówią. Część z was zmieni zdanie. Ja zmieniłem, jeszcze rok temu popierałem PO. Ale nie tylko ja... podobnie myśli coraz więcej osób w tym z mojej rodziny.

Koniec monopartii PO PiS SLD PSL będzie pierwszym dniem wolnej Polski. Być może...