Forum Polityka, aktualnościGospodarka

PiS obiecuje: podatek od marketów nie spowoduje wzrostu cen w sklepach

PiS obiecuje: podatek od marketów nie spowoduje wzrostu cen w sklepach

Wyświetlaj:
korwinowiec / 37.47.37.* / 2015-11-15 20:45
Przypomnę, że markety zakupują większość żywności od polskich dostawców. Wykorzystają więc swoją siłę negocjacyjną i wymuszą na dostawcach obniżenie cen pod groźbą zmiany dostawcy. I tym samym tzw podatek kaczora zapłacą polscy dostawcy, a nie żadne markety :)
korwiniś / 37.47.37.* / 2015-11-15 20:41
Ceny nie wzrosną z zupełnie innego powodu. W odróżnieniu od baranków pasących na wiejskiej marketami zarządzają ludzie posiadający organ wewnętrzny zwany mózgiem. Sklepy wielkopowierzchniowe staną się średniopowierzchniowe i tyle. Podzielą market na kilka spółek typu cerfur żarełko, kerfur wyposażenie wnętrz, kerfur sport i rekreacja i tym samą uratują Polaków przed rządem antypolskim który chciałby podnieść ceny polakom!!!
ankagdansk / 89.75.112.* / 2015-11-15 20:40
Straszenie wzrostem cen ! niech wzrosną . Będzie wtedy równa konkurencja . Małe sklepy mogą płacić a duże nie ? Może zróbmy odwrotnie małe niech nie płacą. Popie..ony kraj
meh 50+ / 95.49.221.* / 2015-11-15 20:38
a co pis może zapewnić w przypadku wolnego rynku? rachunek jest prosty, wzrastaja koszty prowadzenia działalności /podatek/, wzrastaja ceny. nikt nie będzie dokadał z własnej kieszeni. w jaki sposób pomoże to sklepikom osiedlowym - nie wiadomo. ceny w tych sklepikach sa wyższe o 20-30% od cen w sieciówkach. można popierać rodzimy handel, jak kogoś na to stać. i tu jest pole do popisu. niech pis da nam godną pracę za godną płacę /obiecywane 12 zl/godz./, niech znajdzie narzędzie nakazujące /ustawa? słyszeli o czymś takim?/ zatrudnianie ludzi na umowę o pracę. to też obiecywali i pis i prezydent. nie poprze rodzimego, czytaj drogiego handlu ktoś, kto zarabia grosze, nie ma perspektyw i żadnej pewności, że jutro nie znajdzie się na bruku. posłowie dają sobie odprawy, choć na swoich stanowiskach zatrudnieni byli na czas określony, więc po ustaniu zatrudnienia mówimy im, żegnaj misiu. ludzie to nie bydło będące droga do celu dla polityków, a tak jesteśmy traktowani. nieważne kto przyjdzie, bedą się nawzajem "rozliczać", ale tak naprawdę trzymają sie razem, bo za 4 lata .... tym, którzy uwierzyli w bajki pani Szydło mogę tylko współczuć. my wiemy na czym stoimy, a Wy obudzicie się z ręką w nocniku i to Was pewnie zaskoczy
ankagdansk / 89.75.112.* / 2015-11-15 20:49
Czy wiesz dlaczego ceny w sklepach osiedlowych są o tyle wyższe ? dlatego że te sklepy i hurtownie nie są zwolnione z podatków. A ty pracujesz za darmo czy chcesz godziwie zarabiać . Otwórz sobie taki sklep i zobacz jaki to miód. Zapłać podatek dochodowy,ZUS ,VAT,koncesję ,badania lekarskie,szkolenia BHP itd.I nie nie głosowałam na PIS wprost przeciwnie ale to jedno mi się podoba. Niestety kapitalizm nie jest ustrojem dla mas tylko dla jednostek
meh 50+ / 95.49.221.* / 2015-11-15 21:13
wiem. ale to nie zmienia faktów. a fakty są takie, ze w sieciówce mogę kupić taniej. i tyle w temacie. podatki nałożone na sieciówki w żaden sposób nie poprawią sytuacji sklepów osiedlowych, a zdecydowanie pogorszą sytuację dużej liczby Polaków. pis w cudowny sposób zapomniał o obietnicach pensji minimalnej czy sprawie umów o pracę. rzuca nam jak ochłap pozorną troskę o małe sklepy osiedlowe, pokazując w jakim poważaniu ma obywateli. podatki "weźmie" rząd a koszty ich uzyskania poniesie społeczeństwo. i niestety, nie grupy uprzywilejowane, oni mają inna niż my kwotę wolną od podatku, apanaże, przywileje, immunitety, darmowe przejazdy itd. itp.
WK247 / 176.58.22.* / 2015-11-15 20:57
SAMA NIECHCĄCY SOBIE ZAPRZECZASZ BO DUŻE SKLEPY CENY BĘDĄ MUSIAŁY PODNIEŚĆ I CENY NIECO SIĘ WYRÓWNAJĄ Z CENAMI MAŁYCH SKLEPÓW. PYTANIE CZY TE MAŁE TEŻ CEN NIE PODNIOSĄ. I W TEN SPOSÓB STRACIMY NA TEJ KOMBINACJI MY KLIENCI.
WK247 / 176.58.22.* / 2015-11-15 20:38
O JAKIEJ KONKURENCJI TEN FACET MÓWI ? OBECNIE MAŁE SKLEPY CENY MAJĄ DUŻO WYŻSZE NIŻ DUŻE (RÓŻNICA JEST DUŻO WIĘKSZA NIŻ TE 2%). DUŻE SKLEPY PODNIOSĄ CENY RÓWNIEŻ ZE WZGLĘDU NA UTRUDNIENIE TRANSFERU ZYSKÓW. A MAŁE SKLEPY ZAŚ SKORZYSTAJĄ Z OKAZJI I RÓWNIEŻ PODNIOSĄ CENY. TAKI NAJPEWNIEJ BĘDZIE EFEKT TEJ MITYCZNEJ "KONKURENCJI". ZAPŁACIMY ZA TO MY WSZYSCY A NAJBARDZIEJ DOTKNIE TO UBOGI I NAIWNY ELEKTORAT PISU.
Beret zryty / 31.61.136.* / 2015-11-15 21:56
Ale male sklepy tez beda musialy zaplacic ten podatek, bo 250m2 lacznie z powierzchnia magazynowa to jest wlasnie maly sklep. Wiec zamiast byc konkurencyjni to beda oglaszac upadlosc :(
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
olo831 / 78.8.88.* / 2015-11-15 20:37
PIS obiecuje? PISowi nie należy wierzyc. Obiecywali 3 mln mieszkan. obiecywali ze dwóch Kaczynskich nie będzie u władzy, ze Maciarewicz nie będzie ministrem obrony. I co? Dalej im wierzycie?
olokwas / 89.72.164.* / 2015-11-16 00:02
A Ty mieszkanie własne masz? Jak w ciągu niecałych dwóch lat można było zbudować tyle mieszkań?
tom703 / 164.127.173.* / 2015-11-15 20:33
ceny w marketach jeszcze spadną gdyz wzrosnie konkurencja i nowe sieci handlowe wejdą do polski bo będą znali warunki progowe państwa
mix536 / 83.8.15.* / 2015-11-15 20:24
Kiedy na Wegrzech brakowało towaru ? Nie pamiętam a mieszkam tu już 8 lat. Dlaczego kłamiesz ?
Spokojny2015 / 87.239.222.* / 2015-11-15 20:20
Pani Szydło, chyba znowu "nie ma Pani info". Oczywiście, że ceny wzrosną. A jeśli wprowadzicie jakieś ustawowe ograniczenia, np. ceny urzędowe na pasztet, to skończy się jak na Węgrzech, po prostu zacznie brakować towarów. W ostateczności po kieszeni dostaną mali dostawcy, którym przestanie się opłacać dostarczać towar do sieci handlowych. No trudno... trzeba będzie kupić dużą lodówkę i zacząć jeździć na zakupy za granicę.
zińć / 83.30.15.* / 2015-11-15 20:18
spłodzę czwórkę dzieci i ma 2 kafle do przodu a podatek od biedronek mi lotto, brawo narodzie naiwny
lera / 195.242.129.* / 2015-11-15 20:24
co za kretyn napisał ten komentarz. Wg. tego kretyna wychowywanie dzieci nic nie kosztuje. Durne to polskie społeczeństwo, ze aż boli.
7&7&7& / 159.205.151.* / 2015-11-15 20:15

. (...) Nie wiem, czy uda się od 1 stycznia 2016 r., ale powinna już obowiązywać w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ustawa będzie dotyczyć sklepów o powierzchni pow. 250 metrów kw. i sprzedaży detalicznej. W skali roku powinno dać to ok. 3,5 mld zł wpływów do budżetu - powiedział wtedy Kowalczyk.
......i tu się zaczyna pisowski syfilis!!
mar112 / 94.251.157.* / 2015-11-15 20:11
każdy głupi chyba wie że ceny wzrosną, w rożnych odstępach czasu, w sposób zróżnicowany na poszczególnych towarach, może będzie mniej promocji itp; wyborcy pisuara naprawdę myślicie że handlowcy nie znajdą sposobu na odbicie sobie części strat?
Bolek271 / 83.4.252.* / 2015-11-15 20:08
Lidl NIEMIECKI, a Biedronka to niby jaka? Czemu szanowny redaktor nie dodał ze PORTUGALSKA?
Janko811 / 83.8.15.* / 2015-11-15 20:19
Wole "zasilić" budżet portugalski niż niemiecki i tyle w temacie.
iyt / 87.207.36.* / 2015-11-15 20:06
Następni badziewiarze dostali się do koryta. Kowalczyk uczył maty w Golądkowie - cienki koleś.

Najnowsze wpisy