zbyszek 52
/ 46.112.56.* / 2011-01-21 19:03
Mnie to nie obchodzi. Korupcję mają zwalczać, o finanse dbać. Nie potrzebuję, żeby na konferencjach prasowych informowali mnie kogo to dzisiaj zamknęli. Dzisiaj zamknęli a jutro wypuścili ale już bez kamer bo nie mieli dowodów. Tak uparcie piszesz o różnicach w deficycie. Czy Ty nie rozumiesz, że wtedy na swiecie byl bum. że zamówienia sypaly się z kraju i świata jak z rogu obfitości. Nie można bylo nastarczyć a zamówienia przkraczaly możliwości realizacji. Że na przelomie 2008/2009 zamówienia zagraniczne zgasly jak zapalka. Plaża rozumiersz aż wyć się chcialo a ta pisowska swolocz zeby jeszcze dobić wieszczyli ruinę, kataklizm w gospodarce. I okazalo się że nie skończylo się żle. poradziliśmy sobie. Popyt wewnętrzny nas uratowal. Tak to wygląda realnie. Bez szfowania liczbami od sasa dolasa. Porównując tamten okres z tym dzisiejszym to tak jakbyś porównywal śliwki z arbuzami. Ty musisz pamiętać, że to nie zasluga PIS a koniunktury swiatowej, że wtedy bylo tak dobrze. I dzisiaj to że jest blisko 4% procent wzrostu to dlatego, że nie ma koniunktury na świecie, Gdyby byla to by bylo 6 albo 7 a może 8% wzrostu. Finanse publiczne też inaczej by wyglądaly. To przecież takie oczywiste.
I proszę Cię skończ z tym chamskimi pisowskimi zagrywkami w/g których jak ktoś nie glosuje na PIS to dlatego, że się PISu boi. Może Ty wiesz czego mialby się bać taki przeciętny czlowiek jak np. jak ja. Bo ja nie wiem.. Jedynie może tego, że zmarnują dorobek dwudziestu lat demokratycznych przemian. Zapamiętaj sobie, że ludzie nie glosują na PIS dlatego bo inny wybór jest dla Polski lepszy.