kremp
/ 5.172.247.* / 2015-07-29 14:00
Balcerowicz nie wie o czym mówi. Kaczka jest leninowcem z wykształcenia i przekonania. Katobolszewizm jest nadal bolszewizmem. Żadnych obietnic nie zamierza dotrzymywać. Chodzi tylko o władzę, której "raz zdobytej nie oddamy nigdy". Klęska gospodarcza przyjdzie nie z powodu dotrzymywania obietnic tylko z katobolszewickiej doktryny. W bolszewiźmie do gospodarki towarowej trafia również mięso podanych, stąd obozy, prześladowania ,pobory za bicie i katowanie. W łagodnej wersji, na razie - podsłuchy. IV RP, której się ostatnio, z ostrożności nie wymienia, będzie zaprzeczeniem III-ciej a podobna do PRL, bo tak jest według marksistowskiego "rozwoju po spirali" . Umocowanie społeczne zapewnia kościół, który idzie na czołowe zderzenie z narodem., bo to jest jego być albo nie być. Rydzyk zwalcza Unię tak jak Putin, więc protektor też już jest? Obalenie takiej PRL będzie trudniejsze niż poprzedniej. Rada Kuronia " nie palcie komitetów, zakładajcie własne" nie chwyta. "Nie palcie kościołów, twórzcie własne?" Nie chodzić do kościoła? wystarczy Doprowadzą. Kaczka ma "wizje". A to są marksistowskie schematy, , mógłby sie ich nie trzymać , bo tam czarne jest białe ale trzeba by coś wymyślić, a jest gotowe.