Na pewno nie byłoby gorzej niż teraz, za kliki POPSL. A o ile mnie pamięć nie myli to spółki wydobywające kopaliny zostały sprywatyzowane i to na określonych warunkach. Państwo zachowało tylko część, ok. 20 - 30 % własności. i tyle mu się dotąd należało dywidend z zysku, ale "ekonomiczny geniusz Europy środkowej" , pseudonim "minister" Rostowski stwierdził , że na tyle zadłużył Polskę , iż trzeba odebrać większą część zysków spółkom i nie dzielić się z milionami akcjonariuszy. Dotyczy to głównie KGHM, ale nie tylko. To pogwałcenie praw nabytych akcjonariuszy, którzy nabywali
akcje w określonych realiach prawnych. Podobnie z lekami refundowanymi , czego nie chce mi się już wywodzić. Wiadomo , że najłatwiej zebrać brakujące w budżecie miliardy od milionów szarych obywateli, a żeby się, nie daj Boże, nie burzyli władować część tych miliardów w pilnujących ich urzędników, służby i aparat nadzoru. To tyle niezbyt roztropny Pycliku. A swoją drogą , gdyby miały rządzić Pycliki, to naprawdę pora umierać!!! PS. Pozytywny program to już był właśnie za tego strasznego Leśnego Dziadka , którego ekipa przynajmniej nie okradała tak jawnie obywateli i to wmawiając im , że to dla ich dobra. Eh lemingi !