cintoss
/ 5.28.68.* / 2016-03-30 01:29
System niemiecki jest bardzo dobry, trochę późno poszli po rozum do głowy. Pracowałem już z takimi uczniami, w sumie obecnie też z takim pracuję i to świetna sprawa. Po 3latach takiej szkoły zawodowej człowiek jest w pełni wyszkolony i ma pewne miejsce pracy. 6tygodni pracy, 2 tygodnie szkoły, 24dni urlopu w roku, do tego dostaje "pieniądze", a nie ogryzki jak u nas. W polskiej zawodówce z tego co wiem od znajomych, dostawali po 115zł miesięcznie, co jest chore. Niemcy to wiadomo co innego pod względem zarobków w każdym wypadku, ale tutaj taki uczen zarabia 500-700euro netto, po tych trzech latach pracodawca chce go zatrzymać u siebie, bo ma wykwalifikowanego pracownika który ma wszystko w jednym palcu (pracuje, zna dokładnie miejsce pracy itp). Liczę, że i u nas tak będzie. Nie mówię tutaj o 600euro oczywiście, niech będzie 60% z najniższej krajowej, ale to zawsze więcej jak 100zł. Trzeba naprawić to co się zepsuło, bo doszliśmy do punktu w którym, żeby pracować na kasie w sklepie najlepiej mieć wyższą szkołę handlową i znać dwa języki obce, najlepiej do tego C+E żeby i uprawnienia na wózek widłowy, żeby samemu towar przywozić i rozkładać. Parę lat minie zanim się to naprawi, ale wierzę, że się uda :)