Forum Polityka, aktualnościKraj

PiS układa swoją listę parlamentarzystów

PiS układa swoją listę parlamentarzystów

Money.pl / 2009-03-23 15:37
Komentarze do wiadomości: PiS układa swoją listę parlamentarzystów.
Wyświetlaj:
Zbignieff / 62.148.90.* / 2009-03-23 16:25
Jak zwykle zaczynają od du.. strony...
Pilsener / 2009-03-23 15:37 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Krucjata przeciwko przedsiębiorcom w polsce sięga granic absurdu, zresztą nic dziwnego - większość polskich polityków wywodzi się z głebokiej komuny i starej, PRL'owskiej nomenklatury, Tusk, Kaczyński, Pawlak czy Napieralski mają wrogośćdo demokracj i kapitalizmu wypisaną na twarzach a przedsiębiorcy są niezależni od partii (ze względu na posiadane majątki i status społeczny) i dlatego stanowią dla chłopo-robotniczo-urzędniczej elity zagrożenie, choćby ze względu na to, że chcą ograniczyć dominację partii w gospodarce, położyć kres pasożytnictwu, biurokracji czy zwykła konkurencję - przedsiębiorca nie musi żebrać u pierwszego sekretarza czy podatników o plakaty wyborcze.

Co to za wolność i demokracja, jak przedsiębiorca nie może reprezentować narodu, dla którego często robi więcej niż 10-ciu pseudo-liberalnych Tusków? Przecież to przedsiębiorcy wytwarzają dochód i dają ludziom pracę, a nie politycy - w ten sposób polska nigdy nie będzie bogatym krajem, zawsze tutaj przedsiębiorczość spychało się na margines - polityka była ważniejsza.
pan władek / 85.222.86.* / 2009-03-23 19:39
Wszystko to prawda co napisałeś, ale jeśli ma tak reprezentować jak Misiak i ciągle mnie doić, też drobnego przedsiębiorcę, to ja mam w nosie taką reprezentację narodu. Głupie przepisy zniosę nie zniosę przepisów, które wskazują kto zarobi wtedy, gdy ja swoje podatki stracę.
Pilsener / 2009-03-23 21:35 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
A co za różnica czy Misiak czy ktoś inny? Przecież to system wręcz wymusza łapówki - możesz dać np. pozwolenie firmie A,B lub C - ale firmy A i B złożą się na gratis, żeby nie dostała zezwolenia firma C - a może by tak zwolnić urzędnika wydającego bzdurne zezwolenia? A kryteria urzędniczych decyzji są absurdalne, np. "ważny interes społeczny" - czyli co? Jak to oszacować? Kto ma to wycenić? To jest tworzone po to, żeby urzędnicy mieli władzę - jak mają władzę, to korzystają z tego. Powiem Ci, że to co Misiak zarobi to jest sam dół łańcucha pokarmowego - najwięcej zgarniają CI, co podejmują decyzję.

Ktoś zawsze musi dostać zamówienie i ktoś zawsze musi zapłacić, żeby je dostać - więc gdzie tu u diabła wina tych, którzy płacą? A może by tak zacząć winić tych, którzy decydują, komu dać a kogo zepchnąć w niebyt?

Najnowsze wpisy