no to się teraz napatrzymy. Dzicz dogryza już ostatnie ochłapy i warczy na siebie. Rodziny "spółdzielców" spragnione korzystania z cudu gospodarczego. I wszystko to wali drzwiami i oknami do spółek i spółeczek bowiem rozeszła się pogłoska, że w ruch poszły zardzewiałe noże wbijane w plecy i zostało niewiele czasu na odkucie się z nędzy. Ot ty kochana platformo - zbitku propagandowych hasełek, pocieszycielko czerstwych debilków awansowanych do roli "wykształconych z miast", którym wmówiono, że każdy śpiewać może. Woń rozkładu tej formacji, choć zgnilizną będzie cuchnąć, uznam za najlepszy zapach od wielu lat.

Mamy zamiast rzadu fachowców, rządy cieniasów. Nikt za nic nie czuje się odpowiedzialny. PO za niedopełnienie obowiązków służbowych wręcza kwiaty. Wysokie słupki przesłaniają zdrowy rozsądek .

A po tym odkryciu, powinien być wykonany następny krok czyli należy sprawdzić czy ci ludzie grabarczyka mają jakiekolwiek uprawnienia do pracy na tych stanowiskach, a jeśli nie to należałoby ich zwolnić w trybie natychmiastowym .
A c.grabarczyk powinien publicznie wyjaśnić obywatelom czym kierował się w doborze takich, a nie innych ludzi i dlaczego jest tak źle w jego resorcie, skoro dobrał sobie sam takie towarzystwo a nie inne.