rawww21
/ 83.248.33.* / 2016-01-29 20:25
Bog kocha grzesznikow i bardzo Go boli, ze grzesznicy cierpia. Jezus ofiarowal sie na krzyzu nie za swietych, czy anioly, ale za i przedewszystkim za grzesznikow. To grzesznicy potrzebuja najwiecej modlitwy. Mysle, ze ty masz na mysli oblude faryzejska, czy tez udawanie jak to sie mowi o ludziach, ktorzy co niedziele w pierwszym rzedzie w kosciele, a caly tydzien zachowuja sie jakby 10 przykazan nie znali. Tez uwazam, ze religia w szkole to wymuszenie, ale z drugiej strony jest ona czescia polskosci od tysiaca lat i na Zachodzie krok do ateizmu tylko przyblizyl ruine i rozpad tamtejszych spoleczenstw. Co wiecej jako chrzescijanka uwazam, ze dzieki religi w szkole dzieci ateistow, rodzicow chrzescijan "n papierze" maja szanse same poznac religie. Jest tez cos takiego jak etyka dla tych co nie chca chodzic na religie, ale dzieci to chca nic nie music robic i one nie chca czegosc innego zamaist religi, one chca moc nic nie robic. Za moich czasow bylo paru ateistow w klasie, nawet jeden chodzil na etyke do biblioteki, ale tez opuszczal te zajecia, uciekal z nich, wiec nie chodzilo o wiare, ale o lenistwo. Inni woleli juz isc na religie gdzie nie musieli NIC robic i mieli zaliczone niz chodzic na etyke.