liczba 3870 osób zatrudnionych przez Hannę Gronkiewicz-Waltz pokazuje, jaka jest skala nepotyzmu" - powiedział Krajewski PAP.
No przecież jasno z danych wynika, że saldo netto jest rzędu 2000 osób, i wiadomo, że urzędnicy rozstają się pracą również ze swoich przyczyn. Więc papież musiałby ubytki uzupełniać.
I całym szacunkiem, liczba 2000 jako efekt nepotyzmu byłaby możliwa w baśni 1001 nocy, 1001 żony itd.